Oczywiście mowa o 60. urodzinach prestiżowych modeli Citroëna sygnowanych literami DS. To właśnie równo sześć dekad temu, w październiku, światło dzienne ujrzał model DS Berline. Po 20-tu latach produkcji Citroën zaprzestał produkcji swojego flagowego modelu. Jednak w 2009 roku luksusowa linia modelowa powróciła do oferty francuskiego producenta.

I to właśnie z okazji okrągłej rocznicy premiery oryginału, Citroën postanowił stworzyć limitowaną edycję swoich trzech współczesnych interpretacji legendy. Specjalną wersję 1955 od zwykłych (o ile tak można powiedzieć o tych autach) modeli DS3, DS4 i DS5 wyróżnia kilka szczegółów. Najważniejszym z nich jest kolor karoserii Bleu Encre, który zmienia się w zależności od padającego światła, dając brokatowy efekt. Na żywo wrażenie było niesamowite, zwłaszcza w świetle fleszy aparatów. Całości dopełnia logo DS w kolorze Gold Mat. We wnętrzu znajdziemy ponad przeciętne wyposażenie w skład którego wchodzi m.in. naturalna skóra na fotelach oraz tabliczka znamionowa świadcząca o oryginalności modelu.

Toruński salon Citroëna w niezwykle uroczysty sposób postanowił świętować 60-te urodziny modeli DS. Z tej okazji przygotował dla zaproszonych gości prezentację wszystkich trzech "solenizantów" - oczywiście w limitowanych edycjach 1955. Niestety, w niektórych momentach samochody zostawały nieco w tle, ponieważ wzrok zgromadzonych lądował na modelkach ubranych w jesienno-zimowe kreacje Butiku Paryżanka. Oczywiście dobra zabawa nie może odbyć się też bez poczęstunku i muzyki - wszystko to było, na dodatek w typowo francuskim stylu. Oryginalne wino, tacka serów i Alizee w głośnikach. Przez chwilę każdy mógł poczuć się jak we Francji...

Galeria fot. Jan Struszek