JazdaMiejska.pl | moto magazyn

Creative Technologie - toruński Citroen zmienia oblicze

Data publikacji: 2010-01-25

Do 2011 roku planowana jest przebudowa stacji dilerskiej Citroena w Toruniu. Związana jest ona z ogólnoświatową zmianą wizerunku francuskiego koncernu. Są już pierwsze projekty i wizualizacje, a na wiosnę na placu pojawią się pierwsze ekipy budowlane

Nowe logo, nowy styl projektowania samochodów oraz nowa jakość - takie cele wyznacza sobie Citroen na najbliższe dwa lata. Mimo kryzysu finansowego na świecie, francuska marka prężnie dąży do poprawy swojego wizerunku, w myśl nowego hasła - Creative Technologie.

Nie odkryjemy Ameryki twierdząc, że obecny salon Citroena w Toruniu do najpiękniejszych nie należy. Doskonale pamięta jeszcze czasy PRL-u, a właściciel jakby zapomniał, że mamy XXI wiek. Nie do końca jest to prawdą - ten czas Polmozbyt Holding poświęcił na rozbudowę swojej sieci dilerskiej. W ciągu kilku lat powiększył portfolio z pięciu do osiemnastu autoryzowanych salonów. Teraz przyjdzie czas na dostosowanie istniejących obiektów do nowych standardów.

- Mamy czas do 2011 roku aby spełnić nowe wymogi Citroena - mówi Rafał Szymański, szef toruńskiej koncesji. - Na wiosnę planujemy rozpoczęcie przebudowy całego obiektu. Powstanie nowy salon, wykonany praktycznie w 100 procentach ze szkła. Zmieni się również wizerunek serwisu.

Zebranie odpowiednich pozwoleń zajęło toruńskiemu dilerowi ponad dwa lata. Teraz czeka na pierwsze kosztorysy budowy i wyposażenia wnętrza. Szacowany koszt postawienia nowego obiektu szacowany jest na 5 milionów złotych.

Citroen po nowemu
Nowy salon Citroen ToruńNowa polityka jakościowa Citroena zaczyna się już na etapie projektowania samochodów. Jak ocenia Rafał Szymański, to siedmiomilowy krok francuskiej marki, która pokazuje coraz doskonalsze auta. Sam kształt Citroena w założeniu ma być niespotykany i wyjątkowy, jakość wykonania również ma być podwyższona. W parze z nową jakością i stylistyką aut, co widać już po modelach C5 i C3 Picasso, a wkrótce dołączy nowa generacja C3 i C4, Citroen zmienia salony i podnosi jakość obsługi klienta.

- Nowe salony Citroena będą bardziej futurystyczne, wykonane niemal w całości ze szkła. W środku klient poczuje się jak w nowoczesnym muzeum techniki. Prowadzony ścieżkami będzie mógł poznać i zobaczyć niemal całą ofertę naszej marki - to jak podróż po salonie IKEA, z tymże na końcu nie będzie kasy (śmiech).

Nowy salon o powierzchni prawie 800 m2 będzie podzielony na kilka segmentów. Pierwsze część zostanie poświęcona ekspozycji aut znanych już na rynku. Modele flagowe (np.: linia DS) oraz światowe premiery będzie można zobaczyć w specjalnie wyznaczonych miejscach. To tam pojawią się ogromne wyświetlacze z komputerowymi animacjami nowych modeli. Ciekawostką będzie stoisko, przy którym klient sam będzie mógł stworzyć swojego Citroena. Na dotykowym ekranie będzie można wybrać model, kolor nadwozia, wyposażenie a nawet wzór felg aluminiowych.

- Tak skonfigurowany i zamówiony model zostanie wyprodukowany w naszych fabrykach. Po pięciu miesiącach klient otrzyma auto, które z dużym prawdopodobieństwem, nie będzie posiadało swojej kopii, będzie unikatowe i wyjątkowe - dodaje Rafał Szymański.

Podróżując po salonie napotkamy również ekspozycję samochodów używanych z gwarancją w ramach nowego programu Citroen Select.

- Nie jestem jeszcze pewien, czy auta używane będą prezentowane w salonie, czy nie tuż obok w specjalnie wyznaczonym i oznakowanym miejscu. To wszystko zależy jeszcze od zagospodarowania przestrzeni na salonie. Zwłaszcza, że niedawno przystąpiliśmy, jako jedna z dwunastu stacji w Polsce, do programu Business Center - wyjaśnia Szef koncesji.

Obsługa flot i sprzedaż samochodów do firm to dla Rafała Szymańskiego ważny punkt salonu. Specjalnie pod wymogi programu powstanie na salonie wyodrębnione miejsce z prezentacją auto dostawczych Citroena. Do obsługi klienta flotowego zatrudniony będzie dodatkowy pracownik, powiększy się również park aut testowych przeznaczonych dla firm. Specjalnie dla firm poszerzona zostanie oferta finansowa. Na tych zmianach skorzystają najbardziej firmy, które dysponując parkiem ponad 20 aut mogą liczyć na jeszcze wyższe rabaty.

- Oprócz samochodów dostawczych chcemy jeszcze zarezerwować miejsce na ekspozycję aut innych marek. Nasza firma z powodzeniem sprzedaje już Fiata i Peugeota w wielu miastach. Dla tego stworzenie agencji w naszym punkcie będzie dużo łatwiejsze i tańsze. Klient otrzyma taki sam produkt co w autoryzowanym salonie, taka samą gwarancję i serwis. Firma poniesie jednak dużo niższe koszty, bo jako agencja nie będziemy zobowiązani do utrzymywania dużego parku aut testowych, ekspozycyjnych, stocku części zamiennych. - wyjaśnia Rafał Szymański.

Pierwsze prace budowlane mają rozpocząć się na przełomie kwietnia i maja tego roku. Na czas budowy salon i serwis będą pracowały w nieco utrudnionych warunkach, bowiem diler nie posiada obiektu zastępczego. Ale patrząc na projekt, warto to przeczekać. Podobne prace będą trwały przy pozostałych obiektach Polmozbytu, czyli Włocławku, Grudziądzu oraz w nowootwartym serwisie Citroena w Bydgoszczy.

Nowy salon Citroena w Toruniu

Autor: Michał Jasiński

Komentarz do artykułu

ZYBZEK napisał(a) dnia: 2010-12-16

Budynek ładny ale muśieli by wymienić obsługę szczególnie serwisu, dodzwonić sie do nich to rewelka a w momencie zgłaszania usługi gwarancyjnej odkładają telefon no i 3 razy jedna częsći wymieniają zanim natrafia na tą awaryjna Jednym słowem serwis MASAKRA

XYZ napisał(a) dnia: 2010-01-29

ciekawy projekt, może ze zmianą wizerunku, zmieni się również jakość świadczonych usług....

Mic napisał(a) dnia: 2010-01-26

no ładne...

Fan Cytryn napisał(a) dnia: 2010-01-24

Ładne te wizualizacje. Nareszcie stary salon przestanie straszyć, bo ten obecny budynek przy Szosie Bydgoskiej to Citroenowi chluby raczej nie przynosi.

Copyright © Fabryka Dobrych Pomysłów, 2009 - 2012r. O nas | Polityka prywatności | Reklama | Katalog firm Nasze strony: Modelmania | OtoModel | Magazyn RC AUTA