JazdaMiejska.pl | moto magazyn
Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację

Seban Cup już za nami

Data publikacji: 2009-11-09

Samochodowe Mistrzostwa Torunia to okazja do poważnego ścigania i kupy zabawy w jednym. My z tej okazji też postanowiliśmy skorzystać.

Cykle "Mini-Max" już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację. Na bezpiecznej, ale wymagającej technicznie trasie, pojawiają się reprezentanci klubów z całej Polski. Na starcie stają zarówno licencjonowani, doświadczeni zawodnicy, z mistrzami kraju i kierowcami startującymi w zawodach zagranicznych włącznie, jak i zupełni amatorzy. To jedna z niewielu polskich imprez motorowych, gdzie w parku maszyn obok siebie stają cywilne samochody, które codziennie dowożą swoich właścicieli do szkoły czy pracy, podrasowane w przydomowym garażu auta pełne prowizorycznych, ale niejednokrotnie bardzo skutecznych rozwiązań i fury profesjonalnie przygotowane do wyczynowego sportu.

Samochodowe Mistrzostwa Torunia wielu nowicjuszom dają możliwość weryfikacji własnych umiejętności w konfrontacji z najlepszymi. Na torze "Poligon" przy ul. Andersa spotkać można między innymi kilkukrotnego mistrza Polski w rallycrossie czy zawodników z pudła niektórych klasyfikacji górskich mistrzostw Polski.

W niedzielę 08 listopada odbyła się trzecia runda tegorocznego cyklu "Mini-Max". My również postanowiliśmy w tej zabawie wziąć czynny udział. Poniżej swoje wrażenia z zawodów przedstawia red. Tomek Niejadlik, który w Seban Cup'09 wcielił się w rolę pilota jednego z kierowców.

Kwadrans przed ósmą rano. Wjeżdżam na parking przy starcie. Atmosfera na razie dosyć senna, pierwsi kierowcy rozpoczynają treningowe przejazdy, kilka osób bez specjalnego pośpiechu zjeżdża autami z lawet. Koledzy, krótkie rozmowy przed zawodami, moment krzątaniny po otoczeniu bez jakiegoś konkretnego celu.
Chwilę później w parku maszyn pojawia się Tomek Cieślak. To jego dziś będę pilotował. Tomek jest tutaj debiutantem, nie zna trasy, co więcej jest tu chyba dopiero po raz drugi w życiu. On woli szerokie tory, długie zakręty, które może pokonywać przy bardzo dużych prędkościach. Nierzadko robi to bokiem, korzystając z walorów tylnego napędu. Ma na swoim koncie między innymi wygraną zręcznościówkę na płycie toru rallycrossowego podczas I Ogólnopolskiego Zlotu Mercedesa w Toruniu. Do tego parę pokazów burnout'u i driftu u boku fachowców. Tutaj za dużo się nie poślizga.

Trasa "Mini-Maksa" pełna jest ciasnych zakrętów i wąskich betonowych alejek. Przed nami co najwyżej kilka szerszych łuków i dłuższych prostych, gdzie będzie można nieco się napędzić. Dla bezpieczeństwa jeszcze parę szykan zwalniających, jedna czy dwie więcej niż w poprzednich rundach. Oboje zdajmy sobie sprawę z tego, że nie są to idealne warunki dla dosyć dużego "merca" E320-CE.

My nie przyjechaliśmy tu przecież wygrać "generalki", tylko dobrze się zabawić. Choć bardzo możliwe jest, że Tomek z co najmniej jednym pucharem stąd wyjedzie. Monaco Club ufundował trofea dla trzech najszybszych kierowców Mercedesów. Gdyby tak jeszcze udało się wywalczyć coś w klasowej, to byłoby naprawdę dobrze.
Myślę, że trochę mu się przydam. Dotychczas sporo przyglądałem się z boku "Mini-Maksom" jako widz. Co więcej, w marcu wraz ze sporą grupą innych posiadaczy "gwiazd" sam ścigałem się na tej trasie w takim małym mercedesowskim challenge'u. Wyszło naprawdę OK. Do tego parę małych treningów. Poznałem już nieco te drogi i alejki.

"Zawodowiec" i jego "cienias"

Wjeżdżamy na treningowy przejazd, aby wspólnie zapoznać się z trasą. Kurczę, trochę pomotaliśmy "ósemkę" na pierwszym odcinka. Robimy drugi i trzeci odcinek, po paru minutach wracamy na start. Początek niezły, nagle gdzieś z tyłu za nami pojawia się Fiat Cinquecento zwycięzcy drugiej tegorocznej rundy Krzysztofa Mencla z Automobilklubu Wielkopolskiego. To "zawodowiec", jego "cienias" to bynajmniej nie fabryczny model, a raczej auto konkretnie przygotowane do startów. Jest dobra okazja, aby przekonać się jak u nas z tempem. Hamujemy, przepuszczamy kierowcę Fiata CC i Tomek wbija prawą nogę w podłogę. Na prostych i szerszych zakrętach trzymamy się naprawdę dzielnie. W miejscach, gdzie jest więcej zakrętów, "cienki" trochę nam odchodzi. Tutaj Mercedes ledwo trzyma tor jazdy. Kufer chciałby porządnie zatańczyć, lecz nie ma gdzie. Za wąsko dla nas. Chwilę później ten sam manewr, tyle, że holujemy się za Peugeotem Andrzeja Szyszkowskiego. To też jeden z kandydatów do zwycięstwa w dzisiejszych zawodach. Scenariusz na trasie w zasadzie się powtarza. Widać, że z nimi nie możemy tutaj zawalczyć, ale ogólnie nie powinno być źle.

Adrenalinka skoczyła

Wybiła godz. 9:00. Nareszcie start. Kolumna dwudziestu aut ustawionych w rzędzie jeden za drugim. Tomek wygląda na spokojnego, ale wiem, że "adrenalinka już mu skoczyła". Ja też czuję małe "ciśnienie". Rzucam jeszcze krótkie: "Będzie dobrze... Co tam, musi być dobrze!" Trzy, dwa, jeden... ruszamy! Na początek mały błąd w pierwszym łuku, trochę uciekł nam przód i auto lekko wywiozło, ale kolejne zakręty Tomek pokonuje naprawdę szybko. Szybko, ale ryzykownie. Kupeta tańczy, ale za każdym razem na styk mieścimy się na drodze. Dojechaliśmy do ostrego szerokiego nawrotu w okolicach biura zawodów. Tutaj Tomek musi się zabawić. Wiem, że tego nie przepuści. Pokonujemy łuk w pełnym wyłamaniu, przy okazji trochę utylizując ogumienie. Stojąca z boku na polu grupka chłopców jest wyraźnie zachwycona takim stanem rzeczy. Końcowa część wspominanej ósemki jest naprawdę wąska, ale trzy zakręty z prostymi Tomek pokonuje niemal cały czas w uślizgu. Jeszcze tylko szykana, prawy ostry i jesteśmy na mecie pierwszego odcinka. Czas naprawdę niezły.

Druga próba. Widzę, że ten odcinek Tomkowi nawet leży. Sporo widzów przy trasie. Chyba podoba się im nasz przejazd. Wjazd na metę szeroko. Tutaj słyszymy, że z aut, które do tej pory tędy przejechały szybszy był jedynie Mitsubishi Lancer Evo IX. Do euforii jeszcze daleko, bo paru szybkich zawodników mamy za plecami, ale jest chyba nawet odrobinę lepiej niż się spodziewaliśmy. Na potwierdzenie tego obaj wymownie unosimy kciuki w górę.

Trzecia próba mniej leży naszej maszynie. Za dużo tego piachu na betonie jak na tak ciężkie auto. Mogło być odrobinę szybciej, ale nadal wypadamy dobrze.

Pęknięta opona i ten cholerny deszcz

Wracamy w stronę startu do kolejnego przejazdu wszystkich trzech odcinków. Na trzeciej próbie jest Radek jadący niebieskim CLK, do startu szykuje się Staszek, trzeci z kierowców Mercedesów. Popatrzymy przez moment, jak jadą. W tym momencie nie spodziewaliśmy się, że za moment rozegrają się wydarzenia, które zaważą na pozostałej części naszego występu.

C-klasa dynamicznie rusza z miejsca. Nagle słyszymy huk i po chwili auto Staszka zatrzymuje się na drodze. Biegniemy w stronę samochodu kolegi, po drodze zdejmując kaski z głów. Na miejscu parę osób. Ktoś mruknął w tym momencie "o, kur...". Poszła opona, złamał się wahacz. Dalej połamało zderzak i wygięło błotnik. Staszek trochę bał się tego startu, dlatego wszyscy przez moment trochę zamilkliśmy, widząc przygnębienie kolegi. To też jego cywilne auto, z którego korzysta na co dzień i które dopieszcza, jak tylko może. Każdy jest świadomy ryzyka, związanego ze startem. Tu prawie nikt się nie oszczędza, nie ma spacerowej jazdy. Przed startem mówiłem Staszkowi: "jak boisz się o samochód, to odpuść sobie ściganie, a po prostu spokojnie ukończ te zawody". On mi wtedy odpowiedział: "Wiesz, jak to jest. Wolałbyś w tym przypadku się nie ścigać, ale jak wjedziesz na tor, to inaczej się nie da". Rozumiałem jego słowa wtedy i rozumiem go teraz. Szybko wziął się za wymianę koła, a my skoczyliśmy poszukać lawety. Po kilkunastu minutach auto zostało wywiezione z toru. Warto nadmienić, że na tego typu zawodach ludzie często są wobec siebie jak jedna wielka sportowa rodzina. Jeśli ktoś potrzebuje pomocy, to po prostu mu się pomaga. Przy okazji podziękowania należą się p. Siłakowskiemu, który bez chwili wahania zdecydował się użyczyć lawety.

Zarówno Tomek, jak i Radek, widząc co przytrafiło się innemu z debiutantów, koledze stracili trochę zapał do ścigania. Chcieli nawet resztę rajdu pojechać asekuracyjnie. Tak co prawda się nie stało, ale w głowach pozostało coś, co zaważyło na dalszej jeździe ich obu. Co gorsza, w czasie, gdy pomagaliśmy Staszkowi minęli nas na stracie chyba wszyscy zawodnicy ruszający po nas. W momencie, gdy zaczynaliśmy czwartą próbę, niektórzy szykowali się już do siódmej. Jak na złość lekko zaczął padać deszcz, co spowodowało, że resztę zawodów kończyliśmy, jadąc po mokrej nawierzchni. Nie dość, że mieliśmy najwięcej trasy do pokonania spośród wszystkich załóg, to na dodatek w tym momencie nasze ciężkie tylnonapędowce miały jeszcze bardziej pod górę. Lekkie samochody "ciągnące na przód" i Lancer miały sporo łatwiej. Nam w tym momencie strasznie przeszkadzała "skrzynka" i pozostałe elementy nagłośnienia, które zamontowane są u Tomka w bagażniku.

Uff... Koniec. Fajnie było...

Tyłem zaczęło rzucać jeszcze o wiele mocniej i Tomek momentami ledwo panował nad autem na drodze. Mimo tego szczególnie szalał przy szerokim wyjściu na ostatnią prostą drugiego odcinka. W chwili, gdy pojawiliśmy się tam po raz ostatni, powiedziałem tylko: "jeszcze jeden lewy i teraz to Ty już wiesz, co masz robić...". Za zakrętem bokiem po prostej lecieliśmy jeszcze przeszło dwadzieścia metrów, ledwo mieszcząc się pomiędzy słupkami lotnej mety (pełna kontra kierownicą ledwie dała efekt). Sędziowie przy lotnej schowali się w tym momencie za samochód, a pani na "mecie stop" w pewnym momencie nie za bardzo wiedziała, w którą stronę ma uciekać. Tomek z grzeczności przerosił za stres. Po chwili lekko się uśmiechnął, widząc grupkę rozentuzjazmowanych małolatów, wiwatujących na cześć tego slide'u.

Ogólnie wyszło w sumie nie najgorzej. W "generalce" gdzieś w środku stawki. Tomek okazał się najszybszy wśród kierowców Mercedesów (choć Staszek na pierwszych dwóch próbach "wykręcił" naprawdę bardzo dobre czasy i gdyby nie wspominane zdarzenie, ciekawie mogłoby być do samego końca). Do tego doszło drugie miejsce w klasie piątej, czyli w kategorii samochodów z napędem na jedną oś o pojemności skokowej powyżej 1600 centymetrów. Wspólnie z organizatorami doszliśmy też do wniosku, że najszybszy był chyba też wśród aut "turystycznych". Prawie wszystkie samochody, które wzięły udział w tej rundzie Samochodowych Mistrzostw Torunia były to maszynki fabrycznie przystosowane do ekstremalnej jazdy (Evo) lub podrasowane i porządnie odciążone, często z klatkami. My jechaliśmy jednym z nielicznych "niewybebeszonych" samochodów.

Fajna imprezka. Czy kiedyś jeszcze razem pojedziemy? Bardzo możliwe, że tak. Czy 13 grudnia podczas rundy kończącej tegoroczny cykl? Teraz trudno powiedzieć. Michał, nasz redaktor naczelny i fotoreporter zarazem, też, wspólnie z innym z zawodników pokonał część trasy "Seban Cup". Poza tym na zdjęciach uwiecznił sporą część niedzielnych wydarzeń, czego efekty możecie zobaczyć pod spodem. Może kiedyś razem zmontujemy redakcyjny team i ruszymy w drogę? Może.

Z pewnością jednak jako dziennikarze pojawimy się na czwartej tegorocznej i jednocześnie pierwszej w historii nocnej rundzie Mini-Max. Do zobaczenia na "Poligonie" w grudniu.

Wyniki Seban-Cup 09

Klasyfikacja generalna:
1. Mirosław Witkowski (Automobilklub Toruński), Mitsubishi Lancer Evo
2. Paweł Bartoszewicz (Automobilklub Bydgoski) , Honda Civic
3. Andrzej Szyszkowski (AT) Peugeot 106

Klasa 1:
1. Szymon Sępiński (AT), Fiat 126
2. Marek Głos (AB), Fiat 126

Klasa 2:
1. Krzysztof Mencel (AK Wielkopolski), Fiat CC
2. Mateusz Siłakowski (TKM), Fiat S.C.

Klasa 3:
1. Radosław Oryszczak (AT), Peugeot 106
2. Szymon Świątkowski (AT), Fiat CC
3. Marcin Nawrocki (AB), Fiat 126

Klasa 4:
1. Paweł Bartoszewicz (AB), Honda Civic
2. Andrzej Szyszkowski (AT), Peugeot
3. Przemysław Jędras (AK Orski), Peugeot 106

Klasa 5:
1. Dawid Struense (AB), BMW 320
2. Tomasz Cieślak (MTC AT) Mercedes-Benz E320-CE
3. Radosław Zakrzewski (MTC AT), Mercedes-Benz 200 Kompressor

Klasa 6:
1. Mirosław Witkowski (AT), Mitsubishi Lancer

Autor: Tomasz Niejadlik

Galeria fot. Michał Jasiński Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 1 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 2 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 3 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 4 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 5 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 6 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 7 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 8 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 9 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 10 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 11 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 12 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 13 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 14 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 15 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 16 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 17 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 18 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 19 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 20 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 21 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 22 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 23 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 24 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 25 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 26 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 27 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 28 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 29 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 30 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 31 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 32 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 33 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 34 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 35 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 36 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 37 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 38 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 39 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 40 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 41 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 42 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 43 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 44 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 45 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 46 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 47 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 48 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 49 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 50 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 51 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 52 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 53 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 54 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 55 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 56 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 57 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 58 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 59 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 60 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 61 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 62 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 63 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 64 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 65 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 66 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 67 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 68 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 69 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 70 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 71 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 72 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 73 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 74 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 75 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 76 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 77 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 78 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 79 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 80 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 81 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 82 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 83 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 84 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 85 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 86 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 87 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 88 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 89 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 90 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 91 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 92 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 93 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 94 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 95 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 96 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 97 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 98 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 99 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 100 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 101 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 102 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 103 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 104 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 105 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 106 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 107 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 108 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 109 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 110 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 111 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 112 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 113 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 114 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 115 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 116 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 117 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 118 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 119 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 120 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 121 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 122 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 123 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 124 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 125 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 126 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 127 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 128 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 129 Cykle Mini-Max już od dziesięciu lat gromadzą rzeszę zapaleńców, kochających samochodową rywalizację - 130

Komentarz do artykułu

Tom napisał(a) dnia: 2009-11-14

Samuraj, zaglądaj trochę częściej niż "od czasu do czasu" :)

Samuraj- napisał(a) dnia: 2009-11-13

Fotki i wogóle opis startu jako pilot superr, będe tu lukał od czasu do czasu:)

LANOS TEAM napisał(a) dnia: 2009-11-10

Huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Znależli się w końcu ludzie którzy kochaja ten sport i potrafia z takich zawodów zrobić PROFESJONALNY I KOMPETENTNY reportaż!!!



Potrafia napisać jak by to były RSMP i potrafia w galeri umieścic tak FANTASTYCZNE zdjęcia jak by to były RSMŚ



Mam ogromną nadzieję, że jazdamiejska.pl, będzie kontynuować ten cykl, zo co będa jej wszyscy zawodnicy (łącznie ze mna), działacze i sponsorzy bardzo wdzięczni, a portal zyska ogromną popularność i wielkie poszanowanie!



Bardzo Dziękuje i POWODZENIA !!!

Magik napisał(a) dnia: 2009-11-10

No, wyszło OK :)

Do zob. wszystkim tego 15-tego na KJS-ie i na nocnym Kryterium w grudniu.

swiety napisał(a) dnia: 2009-11-10

No w końcu konkretna relacja oby takich więcej :) I jak coś to 15 listopada zapraszam na KJS w Toruniu więcej info na http://www.tkm.torun.pl/



pozdro

SZUKAJ W SERWISIE!
aktualnosci AKTUALNOŚCI TESTY UŻYWANE FOTOREPORTAŻ MODELE MOTOSPORT
Copyright © Fabryka Dobrych Pomysłów, 2009 - 2012r. O nas | Polityka prywatności | Reklama | Katalog firm Nasze strony: Modelmania | OtoModel | Magazyn RC AUTA