JazdaMiejska.pl | moto magazyn
Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim

Stanik za rok też przyjedzie

Data publikacji: 2010-09-01

Rajd Brodnicki od dawna uchodził za wyjątkowo wymagający. W tym roku deszcz zadbał o to, żeby było jeszcze trudniej.

Kapryśna aura w miniony weekend nie była sprzymierzeńcem ani organizatorów, ani widzów. Szczególnie dała się we znaki zawodnikom, których do Brodnicy zjechało całkiem sporo. Na stracie zawodów stanęły w sumie 42 załogi, choć na wcześniejszej liście zgłoszeniowej było ich niemal 50.

Gwiazdą 14. Rajdu Brodnickiego był niewątpliwie Zbigniew Staniszewski. Nazywany przez wielu "królem polskich szutrów" olsztynianin w tegorocznym "Brodnickim" pełnił podwójną rolę. Firma "Staniszewscy", której jest współwłaścicielem, była sponsorem tytularnym imprezy. Dodajmy, że to przedsiębiorstwo jest największym producentem betonu towarowego na Warmii i Mazurach. Najnowsza betoniarnia firmy za kilka miesięcy zostanie uruchomiona w naszym regionie, a konkretnie właśnie w Brodnicy. Popularny "Stanik" dał się też namówić organizatorom do startu w grupie Gość. Niektórzy widzowie stanęli przy trasie specjalnie po to, by zobaczyć jego przejazdy.

- Przyjechaliśmy tu żeby poczuć klimat naprawdę poważnego ścigania - podkreśla Tomasz Jaworski z Torunia, który na brodnickim Rynku zjawił się w sobotnie przedpołudnie w towarzystwie znajomych. - Zbyszek jest gwarancją dużych emocji. Poza nim, z tego co słyszeliśmy, jest tutaj podobno jeszcze kilku innych dobrze jeżdżących kierowców. Będzie widowisko!

Zbigniew Staniszewski bynajmniej nie zawiódł oczekiwań kibiców. Jeszcze przed startem efektowny Mitsubishi Lancer Evo IX elektryzował uwagę publiki i licznie zgromadzonych mediów. Ciarki przechodziły po plecach, gdy "Stanik" zaczął "grzać" maszynę. Olsztynianin widzów wprawił niemalże w stan ekstazy już podczas pierwszego odcinka. Ciasny ostry łuk pokonany w wyłamaniu, a potem slalom z kolejnymi uślizgami kół obu osi. Maestria Staniszewskiego na tej próbie kosztowała go prawdopodobnie 1-2 dwie sekundy, ale publiczność taką efektowna jazdą była po prostu zachwycona.

Zawodnik Automobilklubu Polskiego dał popis już w piątek podczas Prologu poprzedzającego rajd. Brawurowa jazda spowodowała, że zmagań w podjabłonowskim Piecewie nie wygrał, lecz także tu osoby obserwujące jego przejazdy były pod dużym wrażeniem zarówno kierowcy, jak i samochodu. Mimo tego olsztynianin z dużą skromnością wypowiada się o swoim udziale w imprezie.

- Cieszę się, że mogłem tu pojeździć - podkreśla Zbigniew Staniszewski. - Przecież w tym wszystkim chodzi głównie o dobrą zabawę. Przyznam szczerze, że jestem trochę zaskoczony zamieszaniem wokół mojej osoby. Przez cały rajd otaczało mnie wielu pozytywnie nastawionych ludzi. Czegoś takiego naprawdę się nie spodziewałem. To bardzo miłe. Jestem pod dużym wrażeniem organizatorów. Wszyscy ci działacze chodzili uśmiechnięci i serdeczni.

Kierowca Lancera jadący w parze z Radosławem Korzeniowskim był zaskoczony rozmachem organizacyjnym "Brodnickiego".
- Nie spodziewałem się wcześniej, że to taki porządny rajd - ocenia w rozmowie z nami. - Widzę wielką charyzmę w działalności władz Automobilklubu Toruńskiego, zwłaszcza Jana "Brody" Balceraka, dyrektora tej imprezy. Ci działacze wykonują naprawdę przeogromną pracę, żeby to wszystko się udało. Szczególne wrażenie robi to, że takie przedsięwzięcie organizują, mając tak skromne środki. Takim ludziom trzeba pomagać, dlatego już podjąłem decyzję, że za rok "Brodnicki" po raz kolejny wesprę jako sponsor.

Na pytanie, czy zobaczymy go również w tej drugiej roli, a mianowicie zawodnika, Zbigniew Staniszewski odpowiada krótko:
- Co roku będziecie mogli mnie spotkać na trasie tego rajdu. Możecie być tego pewni. Ja jak obiecuję, to zawsze staram się dotrzymać słowa.

Utytułowany zawodnik z Olszyna zapewnia, że Rajd Brodnicki może liczyć na jego rekomendację. Mówi, że będzie promował te zawody w środowisku rajdowym. Już w tym roku niewiele brakowało, żebyśmy dzięki niemu w Brodnicy mogli zobaczyć w akcji Tomasza Kuchara. Tylko pech spowodował, że kierowca Peugeota 207 S2000 nie wziął udziału w zawodach. Za rok podobno jest bardzo realna szansa, żeby się pojawił. "Stanik" jest zdania, że na rajd uda się przyciągnąć jeszcze kilku innych czołowych polskich zawodników.

Trasy w rejonie Brodnicy i Jabłonowa tak mu przypadły do gustu, że zamierza tam czasami pojawiać się na treningach.
- Już zwróciłem się z prośbą do ludzi z Automobilklubu Toruńskiego, żeby pomogli mi w uzyskaniu zgody na trenowanie w tych okolicach. To naprawdę bardzo ciekawe odcinki.

Zapraszamy na FOTOREPORTAŻ z 14. Rajdu Brodnickiego.

WYNIKI:

RAJD BRODNICKI - GENERALNA:
1. Zbigniew Staniszewski/Radosław Korzeniowski (Automobilklub Polski, Mitsubishi Lancer Evo IX)
2. Adam Tomalak/Szymon Marciniak (AK Polski, Citroen Saxo)
3. Jacek Tarazewicz/Marek Tarazewicz (Automobilklub Wielkopolski, Subaru Impreza GT)

VII runda PUCHARU POLSKI AUTOMOBILKLUBÓW I KLUBÓW PZM - GENERALNA:
1. Adam Tomalak/Szymon Marciniak (AK Polski, Citroen Saxo)
2. Adam Kornatowski/Marcin Jankowski (Automobilklub Toruński, Opel Astra)
3. Radosław Oryszczak/Adam Nowak (AT, Peugeot 106)

III runda MISTRZOSTW OKRĘGU BYDGOSKIEGO PZM W KJS:
1 . Adam Tomalak/Szymon Marciniak (AP, Citroen Saxo)
2. Jacek Tarazewicz/Marek Tarazewicz (AW, Subaru Impreza GT)
3. Tadeusz Kulka/Marta Wajda (AT, Audi 90 Coupe)

KLASA 1:
1. Hubert Poczwardowski/Michał Iwiński (nz, Fiat Seicento)
2. Daniel Bachleda/Mariusz Marksz (Automobilklub Morski, Fiat 126p)
3. Sławomir Kulka/Dariusz Kraśnicki (Automobilklub Toruński, Fiat 126p)

KLASA 2.:
1. Radosław Oryszczak/Adam Nowak (AT, Peugeot 106)
2. Jordan Mączkowski/Damian Lamparski (Automobilklub Nowomiejski, Fiat Cinquecento Sporting)
3. Michał Kmieciak/Maria Grygiel (Automobilklub Wielkopolski, Suzuki Swift)

KLASA 3.:
1. Adam Tomalak/Szymon Marciniak (AP, Citroen Saxo)
2. Sławomir Nowakowski/Marek Michalski (Auto-Klub Szczecin, Citroen Saxo)
3. Tomasz Bilski/Mariusz Nowakowski (Motorowy Klub Winogrady)

KLASA 4.:
1. Adam Kornatowski/Marcin Jankowski (AT, Opel Astra)
2. Marcin Pytel/Rafał Siemieniak (AK Orski, Opel Corsa)
3. Adrian Bandyszewski/Marta Pinkowska (Automobilklub Bydgoski, Renault Clio)

KLASA 5.:
1. Mariusz Żuryński/Stanisław Brzozowski (Automobilklub Suwalski, BMW e30)
2. Adrian Sidor/Monika Żmijewska (Olsztyński Klub Rajdowy, Audi A6)
3. Miłosz Łukaszewski, Jan Rutkowski (nz, Opel Kadett)

KLASA 6.:
1. Jacek Tarazewicz/Marek Tarazewicz (AW, Subaru Impreza)
2. Tadeusz Kulka/Marta Wajda (AT, Audi)
3. Zbigniew Ruchlewicz/Michał Ruchlewicz (AK Suwalski, Mitsubishi Galant)

GRUPA "GOŚĆ"
1. Zbigniew Staniszewski/Radosław Korzeniowski (AP, Mitsubishi Lancer Evo IX)
2. Marcin Świderski/Magdalena Stuczyńska (Automobilklub Warmiński, Renault Clio Sport)
3. Karol Fuss/Michał Grynkiewicz (AK Orski, Skoda Felicia)

PPAiK - KLUBOWA:
1. Automobilklub Toruński 
2. Automobilklub Orski
3. Automobilklub Nowomiejski

MO - KLUBOWA:
1. Automobilklub Toruński
2. Automobilklub Orski
3. Automobilklub Wielkopolski

PROLOG:
1. Marcin Welz/Kamil Jachimowski (AK Orski, Fiat Uno)
2. Sebastian Dwornik/Jolanta Polańska (Automobilklub Ziemi Tyskiej, Honda Civic)
3. Tymoteusz Wojtczak/Marcin Kłos (AW, Peugeot 405)

Autor: Tomasz Niejadlik

Galeria fot. Michał Jasiński Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 1 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 2 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 3 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 4 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 5 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 6 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 7 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 8 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 9 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 10 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 11 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 12 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 13 Zbigniew Stanik Staniszewski o Rajdzie Brodnickim - 14

Komentarz do artykułu

nikonik napisał(a) dnia: 2010-09-01

Bo to na razie jest krótkie info o "Staniku", a nie relacja z rajdu. Spokojnie, wkrótce bedzie wiecej fotek :)

Prawda napisał(a) dnia: 2010-09-01

Żenada 16 godzin czekania na wyniki, Dojazdówki jak na off road,badania kotrolne do bani,10 aut poległo Koniec.

cosowa napisał(a) dnia: 2010-09-01

Artykuł bardzo fajny, galeria ok ale dlaczego nie ma innych samochodów i zawodników w galerii...??

Copyright © Fabryka Dobrych Pomysłów, 2009 - 2012r. O nas | Polityka prywatności | Reklama | Katalog firm Nasze strony: Modelmania | OtoModel | Magazyn RC AUTA