Tor rallycrossowy doczekał się przebudowy. Dzięki niej zyskał zdecydowanie bardziej uniwersalny charakter. Nadal będą rozgrywane tu zawody rallycross rangi mistrzostw i pucharu Polski, jednak nowa, asfaltowa, sensownie położona nawierzchnia, pozwala na pokonywanie okrążeń bez konieczności wjazdu na szuter.

Jakość asfaltu przetestowali uczestnicy zorganizowanej 25 kwietnia pierwszej rundy Pucharu Metropolii. W zawodach tego typu zadebiutował 16-letni Hubert Ptaszek, syn znanego toruńskiego zawodnika rallycrosswego i rajdowego, Jacka Ptaszka. Jadący Subaru Imprezą WRX STi młody torunianin spisał się znakomicie, zajmując drugie miejsce w klasyfikacji generalnej tych wyścigów. Przegrał jedynie z doświadczonym Przemysławem Żabką, mającym na swoim koncie występy w zawodach rangi rajdowych mistrzostw Polski. Płocczanin również startował Subaru Imprezą.

Równolegle do wyścigów o Puchar Metropolii rywalizowali spece od motocrossu. Nowy tor do supercrossu zrobił pozytywne wrażenie nawet na sceptykach. Nie dopisali jedynie zawodnicy, których jedynie niespełna dwudziestu stanęło na starcie.
- Niestety, mieliśmy kolizję terminu z dwiema podobnymi imprezami organizowanymi w innych regionach kraju - wyjaśnia Tomasz Krajewski, prezes Coloseum Motosport. - Cóż, tak się czasami zdarza, ale jestem przekonany, że podczas drugiej rundy będziemy tu mieli naprawdę dobrą frekwencję.
Organizatorzy wierzą, że opinia o możliwościach toruńskiego toru rozejdzie się w crossowym środowisku niemal lotem błyskawicy. W niedzielę 25 kwietnia najlepszy okazał się duet rodzinny. Wygrali Łukasz i Tomasz Wysoccy reprezentujący miejscowy Motosport Castrol Team. Na trzecim miejscu zawody zakończył Józef Sawicki z Białegostoku.

Wyścigom samochodowym i crossowej rywalizacji towarzyszyły zmagania fanów terenówek. Organizatorzy imprezy Baja Gothica w wyniku protestów ekologów w ostatniej chwili musieli zrezygnować z obranych wcześniej leśnych tras. Zawody odbyły się w formule H4 na terenach w rejonie lotniska Aeroklubu Pomorskiego. W tym czasie w zachodniej części Coloseum stanęło prawdziwe offroadowe miasteczko.

Inauguracja miała charakter motorowego święta. Wielu zawodników, liczni kibice na trybunach, efektowne pokazy stunterów... Barwnej całości dopełniali jeszcze wystawcy (w tym m..in. dilerzy samochodowi i motocyklowi) oraz miasteczko zabaw dla dzieci.

Maj na terenach Coloseum zapowiada się wyjątkowo aktywnie i interesująco. Zagoszczą tu m.in. fani BMW, Mercedesów, czołowi rallycrossowcy w Polsce, a także ponownie miłośnicy motocyklowego crossu i wyścigów samochodowych.

Galeria fot. Michał Jasiński