Bartka Kozłowskiego na co dzień spotkać można biegającego po odcinkach specjalnych z ołówkiem w ręku, stoperem albo z pendrivem. W Automobilklubie Toruńskim pełni funkcję sędziego. W wolnych chwilach chwyta jednak "nikonowską" lustrzankę i udaje się na niezwykłe sesje. Obiektem jego zdjęć i nie są pędzące w tumanach kurzu rajdówki czy motocrossowe maszyny. On wybrał sobie coś bardziej spokojnego i ... piękniejszego - kobiety.

Młody i przyszły toruński prawnik nie boi się jednak nowych wyzwań. Podjął się zadania trudnego i niebezpiecznego - połączenia dwóch pięknych istot - kobiety i samochodu. Bohaterkami jego sesji w malowniczym, choć zimnym i czasami skropionym deszczem Pałacu w Ostromecku, było pięć niezwykłych kobiet, które swoje wdzięki prezentowały u boku perłowego Peugeota RCZ. Bezcenna okazała się pomoc Oli i Marty, które nadawały kolorytu modelkom, światłem i kredką. Całej sesji bacznie przyglądał się też jeden z głównych partnerów czwartkowego zamieszania - Marcin Rycicki, właściciel stacji Peugeota w Toruniu i Bydgoszczy. Jego firma, Novum Motors, ufundowała nagrody dla 3 najpiękniejszych pań, które zostaną wyłonione w internetowym plebiscycie (oddaj swój głos - "Wybieramy dziewczynę na okładkę"). Zwyciężczyni naszego konkursu trafi też na okładkę październikowego wydania magazynu JazdaMiejska.  

Dzięki szpiegowskiemu charakterowi naszego fotoreportera, możecie teraz zobaczyć, jak wyglądała czwartkowa, debiutancka sesja Bartka. My już czekamy na kolejną...

Galeria fot. Michał Jasiński