Lokalizacja zawodów: Toruń, kujawsko-pomorskie

Pierwsza sobota sierpnia przywitała miłośników sportów samochodowych w Toruniu 4. rundą Auto Slalomu AKP CUP 2012. Na starcie zawodów, będących jednocześnie 5. rundą Mistrzostw Okręgu Bydgoskiego w Auto Slalomie, pojawiło się 24. kierowców z Kujaw i Pomorza. Do grodu Kopernika zawitali również reprezentanci polskiej stolicy rajdów, czyli Warmii i Mazur. Mimo wakacyjnej pory, frekwencja dopisała i była to bodaj najlepiej obsadzona runda, jaką do tej pory udało się rozegrać.

Zawodnicy mieli do pokonania trzy okrążenia toruńskiego toru, urozmaiconego bramkami zbudowanymi z pachołków. Z jednej strony kolorowe słupki nie pozwalały na osiąganie zbyt wysokich prędkości, z drugiej zaś wymagały od kierowcy opanowania i odpowiedniej techniki jazdy. Nadmierna prędkość i zbyt późne dohamowanie skutkowały najczęściej ominięciem przeszkody lub potrąceniem pachołka, które karane były dodatkowymi sekundami. Tym razem sprzymierzeńcem rajdowców było... słońce, które od samego rana nagrzewało czarny asfalt toruńskiego toru. Walka zbrojeń rozpoczęła się więc już w serwisie. Każdy szykował odpowiedni zestaw opon, aby te dobrze "kleiły" rajdówkę na całym odcinku. To miał być klucz do zwycięstwa w sobotnich zawodach.

Po raz pierwszy w Auto Slalomie zaprezentował się Mirosław Witkowski (Mitsubishi Lancer Evo). Kierowca z Białych Błot tydzień temu wygrał I rundę Szutrowego Pucharu Kujaw. W sobotę szykował się więc do kolejnego zwycięstwa, tym razem na czystym i mocno przyczepnym asfalcie. Wysoka temperatura powietrza, nawierzchni i opon zmusiła jednak te ostatnie do kapitulacji. Kierowca grafitowego Lancera szybko wymienił koła i ruszył do ostatniej próby. Efektowne boki i płomienie wydobywające się z rury wydechowej nie pozwoliły jednak na wykręcenie najlepszego czasu. Dwa pierwsze odcinki Witkowski pokonał sporo szybciej i to one zapewniły mu zwycięstwo w sobotnich zawodach.

- Widziałeś, jak strzelił płomieniami? - komentował koledze przejazd Witkowskiego jeden z kibiców. - Patrz, znowu buchnęło. Ale gość ma auto...

Wysoką formę utrzymał Paweł Fałdowski (Nissan Sunny), który po dwóch rundach był liderem klasyfikacji generalnej, a na ostatniej rundzie zajął wysokie 4. miejsce. Tym razem kierowca z Bydgoszczy jechał równym i bardzo szybkim tempem. Czasy dwóch pierwszych przejazdów były niemal identyczne. Warto dodać, że bydgoszczanin nie raz już ucierał nosa kierowcom dysponującym sporo mocniejszymi samochodami. W Toruniu ponownie pokazał styl i klasę zajmując 2. miejsce w generalce.

Trzecie miejsce na podium wywalczył Daniel Wyrzykowski z Ak. Nowomiejskiego. Kierowca czerwonej Hondy Civic również nie zapomniał smaku zwycięstwa sprzed tygodnia, kiedy to ostro gonił lidera I rundy Szutrowego Pucharu Kujaw, Mirosława Witkowskiego. Na mecie obu zawodników dzieliła zaledwie 1/2 sekundy! W Toruniu niestety nie udało się doścignąć pędzącego Lancera, ale ostre tempo i dobra przyczepność pozwoliły blisko trzymać się tylnego zderzaka Pawła Fałdowskiego i wywieźć z Torunia bardzo cenne punkty (w ostatnich zawodach Wyrzykowski również zaliczył podium).

Sporego pecha miał Szymon Świątkowski (Fiat CC) jadący w barwach portalu JazdaMiejska.pl. Kierowca charakterystycznego żółtego "cieniaska" z czarnym "iksem", na ostatniej próbie przestrzelił bramkę, łapiąc tym samym punkty karne.
- Zacięła się linka gazu - komentuje popularny "Święty". - Przy takiej prędkości nie mogłem już hamować i wycelować w bramkę. Wiedziałem, że nie zrobię tutaj wyniku, dlatego postanowiłem na przedostatnim zakręcie efektownie pojechać bokiem. Tak dla publiki :)

Bardzo szybkie dwa pierwsze odcinki pozwoliły "Świętemu" wywalczyć 2. miejsce w klasie i 9. w generalce, niewiele ustępując Andrzejowi Pietrzakowi (Honda CRX, Ak. Włocławski) czy Mateuszowi Siłakowskiemu (Fiat SC, Ak. Toruński).

Oprócz rekordowej liczby uczestników, 4. runda Auto Slalomu zapamiętana zostanie również jako runda największych debiutów. Oprócz występu wspomnianego wcześniej Mirosława Witkowskiego, na Moto Parku pokazała się również Barbara Bednarczyk (Skoda Octavia), Marcin Nawrocki (Fiat 126p), Paweł Chłudziński (BMW, 7. miejsce w generalce!), Damian Lamparski (Subaru Justy) czy Mączkowski Jordan (BMW). Cieszy ponowny udział Georgesa Acharda (Peugeot 205), który na ponad rok zniknął z rajdowych tras Kujaw i Pomorza, jak również dość liczny start zawodników dysponujących cywilnymi autami. Bo w końcu to imprez skierowana przede wszystkim do kierowców-amatorów, którzy w bezpiecznych warunkach i na zamkniętym torze mogą sprawdzić swoje umiejętności i zgubić nadmiar adrenaliny. W sobotę niektórzy w tym celu oddawali się innym przyjemnościom, jak chociażby gra... w piłkę nożną.

Teraz kierowców czeka kilkanaście dni wakacyjnej przerwy. Rajdowcy powrócą do rywalizacji w ostatnią sobotę sierpnia (25.08), kiedy to spotkają się w Brodnicy na XVI Rajdzie Brodnickim.

Klasyfikacja generalna 4. rundy Auto Slalomu AKP CUP 2012

1. Witkowski Mirosław
2. Fałdowski Paweł
3. Wyrzykowski Daniel
4. Nowakowski Ariel
5. Siłakowski Mateusz
6. Magrowski Marek
7. Chłudziński Paweł
8. Pietrzak Andrzej
9. Świątkowski Szymon
10. Erdmann Maciej
11. Achard Georges
12. Zgórski Adam
13. Mączkowski Jordan
14. Urbaczewski Adrian
15. Urbaczewski Kamil
16. Kozłowski Radosław
17. Kozłowski Krzysztof
18. Abramowski Damian
19. Nawrocki Marcin
20. Kochański Dariusz
21. Lamparski Damian
22. Perliński Piotr
23. Bednarczyk Barbara

Galeria fot. Michał Jasiński