Triumf Kuchara, Kajto wygrywa rajd
Warszawska Barbórka to coroczne święto motorsportu, które w sposób wyjątkowy kończy zmagania kierowców rajdowych, wyścigowych i rallycrossowych startujących w polskich czempionatach.
Lokalizacja zawodów: Warszawa, mazowieckie
Pierwsze rajdówki 52. Rajdu Barbórka oglądać mogliśmy już po zmroku na warszawskim Bemowie, gdzie zlokalizowany został park maszyn i rozegrano pierwszy odcinek testowy. Trzygodzinna próba wykorzystana została przez kierowców do "wjeżdżenia" się w swoje stuningowane auta, które rzadko przypominały "seryjne" rajdówki. Warto wspomnieć, iż regulamin tego rajdu odbiega od regulacji obowiązujących na co dzień w RSMP, co daje duże pole manewru dla zespołów, aby wystawiać bardzo mocne auta o mocy sięgających ponad 450 koni mechanicznych. Już na pierwszy rzut oka widać było, że auta czołowych rajdowców odjeżdżają z miejsca szybciej niż zwykle. Odcinek testowey wygrał Dominykas Butvilas i Kamil Heller, Wicemistrzowie Polski w klasie 3 wyprzedzili o sekundę Grzegorza Grzyba, natomiast trzeci wynik uzyskali z tym samym czasem Jan Chmielewski Ford Fiesta R5+ i Wojtek Chuchała w Subaru Imprezie S22.
WYNIKI ODCINKA TESTOWEGO
1. Dominykas Butvilas/Kamil Heller - Subaru Impreza WRX STI 1.19,08
2. Grzegorz Grzyb/Daniel Siatkowski - Skoda Fabia S2000 +1,04
3. Jan Chmielewski/Jacek Nowaczewski - Ford Fiesta R5+ +1,38
= Wojciech Chuchała/Sebastian Rozwadowski - Subaru Impreza S22 +1,38
5. Tomasz Kuchar/Daniel Dymurski - Subaru Impreza WRX STI +1,71
6. Marcin Słobodzian/Grzegorz Dachowski - Mitsubishi Lancer Evo IX +2,22
7. Tomasz Kasperczyk/Damian Syty - Ford Fiesta R5 +2,50
8. Artur Banasiewicz/Michał Radny - Subaru Impreza WRX STI R4 +3,64
9. Rafał Grzesiński/Mateusz Tutaj - Mitsubishi Lancer Evo IX +3,80
10. Waldemar Kluza/Daniel Stawiarski - Mitsubishi Colt Proto +4,13
Sobotnie rajdowanie rozpoczął OS Służewiec. Prognozowana na ten dzień pogoda niestety nie do końca się sprawdziła. Suchy, przyczpeny beton zamienił się miejscami w śliską i błotnistą nawierzchnię, miejscami nawet oblodzoną. Tutaj można było spodziewać się dosłownie wszystkiego - od chytrych miejsc z oblodzeniem, zakręty na których pojawiło się błoto, po suche jak pieprz partie.
W takich trudnych i nieprzewidywalnych warunkach najlepiej spisał się Kajetan Kajetanowicz pilotowany przez Jarka Barana, którzy wygrali pierwszy oes Rajdu Barbórka, i swój pierwszy tegoroczny OES na polskich trasach. Tomasza Kuchar stracił 3,21 sekundy, a tuż za nim z trzecim czasem uplasował się Jan Chmielewski (+4,53), debiutujący w samochodzie z napędem 4x4.
Po raz pierwszy na liście prób sportowych Rajdu Barbórki pojawił się OS STW Center. Iście KJS'owa próba, wyznaczona z opon, padła łupem załogi Lotos Rally Team. Tuż za Kajto z niewielką stratą dojechał Maciej Oleksowicz.
Trzeci oes to "klasyka" na Bemowie, urozmaicona oczywiście skokiem z mostku, szutrowymi łukami i jazdą po płycie poślizgowej. Tutaj także rywalom na zwycięstwo nie pozwala załoga Kajetanowicz/Baran. Drugi czas wykręca Grzegorz Grzyb jadący Skodą Fabią S2000, jedyną rajdówką w tej specyfikacji.
52. RAJD BARBÓRKA
1. Kajetan Kajetanowicz/Jarek Baran - Ford Fiesta R5+ 16.56,89
2. Grzegorz Grzyb/Daniel Siatkowski - Skoda Fabia S2000 +15,85
3. Tomasz Kuchar/Daniel Dymurski - Subaru Impreza WRX STI +17,92
4. Dominykas Butvilas/Kamil Heller - Subaru Impreza WRX STI +30,76
5. Kamil Butruk/Bartosz Dzienis - Mitsubishi Lancer Evo IX +35,34
6. Maciej Rzeźnik/Przemysław Mazur - Ford Fiesta R5 +36,07
7. Filip Nivette/Artur Natkaniec - Ford Fiesta R5 +39,51
8. Wojciech Chuchała/Sebastian Rozwadowski - Subaru Impreza S22 +40,18
9. Jan Chmielewski/Jacek Nowaczewski - Ford Fiesta R5+ +40,75
10. Maciej Oleksowicz/Michał Kuśnierz - Ford Fiesta R5+ +43,85
Po Karowej jadą najlepsi
Zmagania w Rajdzie Barbórki kończy tradycyjnie przejazd najlepszych załóg ulicą Karową. Padająca z nieba mżawka zamieniła kultowy oes w małą ślizgawkę, zapewniając kibicom moc atrakcji i efektownych "slajdów". Efektownymi bokami popisywał się choćby Jan Chmielewski - takie show nie widzieliśmy od momentu, kiedy na Karowej gościł sam Tommi Makkinen.
A kto zgarnął największą statuetkę Pani Karowej? Niemal "tradycyjnie" uczynił to Tomasz Kuchar, choć tym razem od drugiego zawodnika dzieliło go zaledwie ułami sekundy, a dokładnie 0,38s. Drugi czas wykręcił również wielokrotny zwycięzca - Kajetan Kajetanowicz. Najniższe miejsce na pudle to spora niespodzianka litewski kierowca Dominikas Butvilas ze swoim pilotem Kamilem Hellerem również w Subaru Impreza WRX STI.
KRYTERIUM KAROWA
1. Tomasz Kuchar/Daniel Dymurski - Subaru Impreza WRX STI 2.18,39
2. Kajetan Kajetanowicz/Jarek Baran - Ford Fiesta R5+ +0,38
3. Dominykas Butvilas/Kamil Heller - Subaru Impreza WRX STI +2,88
4. Michał Ratajczyk/Jędrzej Szcześniak - Mitsubishi Lancer Evo IX +4,44
5. Mariusz Stec/Zbigniew Gruszka - Ford Fiesta Proto +4,65
6. Tomasz Kasperczyk/Damian Syty - Ford Fiesta R5 +5,89
7. Tomasz Czopik/Marcin Gerlach - Mitsubishi Lancer Evo X +7,12
8. Maciej Oleksowicz/Michał Kuśnierz - Ford Fiesta R5+ +8,24
9. Kamil Butruk/Bartosz Dzienis - Mitsubishi Lancer Evo IX +9,84
10. Maciej Rzeźnik/Przemysław Mazur - Ford Fiesta R5 +11,69