Udany start w Karkonoszach
Torunianin Hubert Ptaszek zaliczył kolejny dobry występ w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. W zawodach wziął też udział jego tata - Jacek.
Lokalizacja zawodów: Jelenia Góra, dolnośląskie
Dla niespełna dziewiętnastoletniego zawodnika Automobilklubu Toruńskiego był to już trzeci start w rajdowych mistrzostwach kraju. Do dwóch poprzednich rund czempionatu Hubert Ptaszek bardzo intensywnie się przygotowywał. Przed wymagającym startem w Karkonoszach rajdową pasję trzeba było jednak odłożyć nieco na bok. Powodem była... matura Huberta. Tuż po egzaminach toruński kierowca znów zasiadł w swojej rajdówce, aby powalczyć o kolejne punkty mistrzostw.
Na starcie 27. Rajdu Karkonoskiego w ramach walki o tytuły mistrzów Polski stanęło w sumie 49 załóg. Wśród kierowców znalazło się dwóch torunian - Jacek i Hubert Ptaszkowie. Obaj w tegorocznym cyklu RSMP mają zupełnie różne priorytety. Ojciec startuje głównie dla dobrej zabawy. Uzyskiwane czasy i zajmowane miejsca nie mają dla niego większego znaczenia. Przy okazji efektowną, widowiskową jazdą stara się też bawić kibiców. Dla syna starty w debiutanckim sezonie to głównie cenna nauka.
- Dla mnie liczy się przede wszystkim doświadczenie, które powinno dać owoce w przyszłości - mówi Hubert Ptaszek. - Staramy się walczyć o jak najlepsze wyniki, jednak na dzień dzisiejszy są one dla mnie rzeczą zupełnie drugorzędną. Ważne są kolejne pokonane kilometry odcinków specjalnych i możliwość konfrontacji z najlepszymi, do których jeszcze sporo mi brakuje.
Młody torunianin za cel stawia sobie kończenie kolejnych rajdów. W okolicach Jeleniej Góry udało mu się uniknąć poważniejszych kłopotów, które z kolei nie ominęły jego wielu rywali. W gronie pechowców tym razem znalazł się też ojciec nastolatka.
Hubert Ptaszek jak na tegorocznego debiutanta radził sobie naprawdę nieźle. Rozważna, pozbawiona szaleńczego tempa jazda dała mu ostatecznie 18. miejsce w klasyfikacji generalnej trzeciej rundy mistrzostw Polski. W mocno obsadzonej klasie 6. reprezentant Automobilklubu Toruńskiego zajął dobre, szóste miejsce. W markowym Pucharze Forda Fiesty uzyskał czwarty wynik punktowy.
W ramach 27. Rajdu Karkonoskiego odbyła się też druga runda międzynarodowego Pucharu Łużyc (Lausitz Cup 2012). Poza RSMP torunianin rywalizuje także w tym polsko-niemiecko-czeskim cyklu. W tym zestawieniu Hubert Ptaszek zajął wysokie, ósme miejsce w klasyfikacji generalnej. W swojej klasie był trzeci.
Teraz uczestników rajdowych mistrzostw Polski czekają małe wakacje. Kolejną rundą czempionatu będzie sierpniowy Rajd Rzeszowski.