Czterech muszkieterów w światowym finale
Trzy dni maratonu na torze, przeszło trzystu ludzi z trzydziestu trzech krajów, a wśród nich czterej reprezentanci naszego regionu: dwóch Patryków, Hubert i Daniel.
Lokalizacja zawodów: Lonato / Włochy, -- świat --
International ROK Cup Final 2010 określić można z pewnością mianem prawdziwego międzynarodowego święta kartingu. Do włoskiego Lonato zjechali się najlepsi ROKersi z niemal wszystkich kontynentów. Na torze South Garda nie zabrakło również licznej grupy Polaków. W tym gronie znalazła się między innymi czwórka zawodników Bydgoskiego Towarzystwa Motorowego.
Niestety, żadnemu z reprezentantów BTM-u nie udało się awansować do ścisłego finału, choć Hubertowi Ptaszkowi zabrakło do tego naprawdę niewiele. Torunianin rywalizował w najliczniej obsadzonej seniorskiej kategorii ROK. Wystartowało w niej blisko stu zawodników z całego świata. Siedemnastolatek jeździł naprawdę szybko i równo w trakcie niemal całych zawodów. Dawało to miejsca nawet w pierwszych dziesiątkach biegów kwalifikacyjnych. Niestety, jeden z nich dla Huberta Ptaszka zakończył się odrobinę pechowo. Młody zawodnik po niegroźnej kolizji spowodowanej przez jednego z rywali, stracił kilka pozycji i tym samym musiał pożegnać się z szansą uczestnictwa w ścisłym finale.
Mimo tego niepowodzenia nastolatek z Torunia zapewnił sobie udział w prestiżowym finale Dell'Orto, sygnowanym marką jednego z głównych sponsorów czempionatu w Lonato. Starszy z braci Ptaszków wyścig ten zakończył na naprawdę wysokim, ósmym miejscu.
- Jestem bardzo zadowolony z całych zawodów - podkreśla Hubert Ptaszek. - Cieszą mnie zajmowane pozycje, jednak nie one są dla mnie w tej chwili najważniejsze. Ścigając się na włoskich torach u boku światowej czołówki, naprawdę można się wiele nauczyć. Wynik to w tej chwili rzecz drugorzędna. Doświadczenie ma zaprocentować w przyszłości. Mam nadzieję, że kiedyś tak właśnie się stanie.
Bardzo dobrze w finale pocieszenia kategorii Super ROK, w której ścigają się najstarsi zawodnicy, zaprezentował się bydgoszczanin Patryk Kempiński. Z dobrej strony pokazał się już na piątkowych treningach. W pierwszym z nich zajął czternastą lokatę w grupie 34 zawodników. Nieco gorzej było w sobotnich biegach eliminacyjnych. Co prawda w drugim z nich był szesnasty, jednak dwa pozostałe, niższe miejsca nie pozwoliły awansować do ścisłego finału. W Finale Sparco Kempiński po raz kolejny pojechał naprawdę szybko. Dzięki temu zajął znakomite szóste miejsce.
W trzecim z dodatkowych finałów ścigał się kolejny z reprezentantów naszego regionu, Patryk Ptaszek. Młodszy brat Huberta rywalizował w kategorii Junior ROK. Dla sympatycznego torunianina był to debiut na zagranicznych torach. Mimo tego w trakcie treningów poczynał sobie naprawdę dzielnie. W trakcie sesji kwalifikacyjnej uzyskał 41. rezultat. W biegach eliminacyjnych było, niestety, jeszcze gorzej. Dwa 28. i jedno 26. miejsce spowodowały, że zawodnik teamu Karo BHZ Racing w ogólnej klasyfikacji spadł bardzo nisko. Patryk zrehabilitował się nieco podczas finału Bridgestone, w którym dojechał do mety na dwudziestej pozycji.
Do żadnego z finałów nie udało się awansować czwartemu z zawodników BTM-u. Mimo tego uważamy, że Daniel Szmelcuch może być zadowolony ze swojego występu we włoskim Lonato. Bydgoszczanin startował w tej samej kategorii co Hubert Ptaszek, czyli bardzo silnie obsadzonym seniorskim ROK-u. Podobnie jak torunianin także on w trakcie całych zawodów jeździł bardzo równo, stopniowo poprawiając swoje rezultaty czasowe. Na pierwszym z treningów był 24. z dużą stratą do najszybszych. W kolejnych lokował się już około dwudziestego miejsca, pokonując najszybsze pomiarowe okrążenia około sekundy wolniej od liderów grupy. W czasówce kwalifikacyjnej zanotował rezultat "kółka" już tylko o 0,65 s gorszy od lidera. Bardzo dobrze w tych biegach wypadała Małgorzata Rdest, na co dzień reprezentująca Automobilklub Rzemieślnik. Niestety, w biegach eliminacyjnych poszło jej już zdecydowanie gorzej. Daniel Szmelcuch wypadł nieco lepiej, zajmując kolejno 18., 16. i 21 pozycję. Choć nie starczyło to na którykolwiek z finałów, raz jeszcze podkreślimy, że zawodnik z Bydgoszczy, znany m.in. z testów ultraszybkiego wyścigowego Radicala, nie zawiódł oczekiwań.
Światowy Finał Kategorii ROK nie był tak bogaty w sukcesy naszych rodaków jak ubiegłoroczny. Warto tu przypomnieć, że w minionym sezonie doskonałe drugie miejsce w seniorskim ROK-u wywalczył Hubert Cebulski, a Polacy w jednej z kategorii wygrali klasyfikację narodową! Również tym razem Cebulski był naprawdę szybki, co pokazywał choćby na treningach, jednak zbieg nieco nieszczęśliwych okoliczności sprawił, że zawody ostatecznie ukończył na dziesiątym miejscu. W Mini ROK-u bardzo dobrze zaprezentował się Dominik Morawski, który był siódmy. Piotr Parys w tym samym finale był osiemnasty. W gronie juniorów Bartłomiej Mirecki dojechał do mety jako trzynasty. Liczna reprezentacja sprawiła, że Polacy po raz kolejny znaleźli się wysoko w części zestawień narodowych. Dla ścigających się w finałach starty były cenną lekcją też z powodu aury. Nasi kartingowcy bardzo rzadko mają okazję jeździć po mocno nagumowanych torach przy padającym deszczu, a tak właśnie było w niedzielę w Lonato.
- Wózki niesamowicie się ślizgały, łatwo traciły przyczepność, przez co nawet mała chwila nieuwagi mogła kosztować bardzo wiele. To naprawdę bardzo przydatne doświadczenie - stwierdzili po zawodach reprezentujący nas krajanie.
Torunianie w światowych władzach, zlot z nominacją!
Automobilklub Toruński zorganizuje światowy zlot!
Połączeni dźwiękiem silnika
Warto było marznąć, aby to przeżyć
Przyjadą, pomogą, zabawią
Gdy zabraknie krwi
Ryzyko się opłaciło, Paweł zostaje pierwszym mistrzem
Jutro poznamy zwycięzców GP RACING MOTO-TOR 2011
Yaris Europejskim Samochodem Roku 2021
Peugeot 308 Samochodem Roku 2014
Citroën Gran C4 Picasso vanem roku
Jeep Grand Cherokee SUVem Roku 2012
Od stycznia jeszcze bardziej ekspresowo
Motosportowcy w kalendarzu na Nowy Rok
Terenówki, karty i driftowozy zaparkowały w... galerii
Walczą o tytuł Sportowca Torunia
Była gala, będzie tor!
Drużynę mamy na medal
Walczą o tytuł Sportowca Regionu!
Toruń miastem... motosportu!
Karambole pokrzyżowały plany
Kupiłbym sobie Imprezę
Ułańska fantazja poniosła aż za daleko
Toruń na trasie Rage Revolution
Trening pod obstrzałem
Radość i łzy
Na Poligonie pocisk był tylko jeden
Białe szaleństwa w klasie WRC
Tytuł odjechał na ostatniej prostej
OK Driver też umie szybko jeździć
Serca radiem sterowane
Najmłodsi nagrodzeni przez mistrza
Kalendarz zatwierdzony, sezon startuje
Kasiborski wygrał w Światowym Finale!
Finał nie zawiódł
Toruń wyłoni mistrzów
Kierowcy w finałach plebiscytów. Głosujmy!
Wielki finał Formuły 1
Przybył, zobaczył, zwyciężył
Madryt gotowy na finały Gymkhana GRiD
WRC w Polsce również w 2015 roku
Kasiborski liderem w ROK-u
Kasiborski już drugi w ROK-u
Punkt poniżej pełni szczęścia
Kartingowy ROK i mistrzostwa rozpoczęte
Borys Piotrowski z kolejnymi tytułami
Szybcy pod Zieloną Górą
Pojechali rundę, a teraz na wakacje
Słońce, święto i wielkie ściganie
Startuje amatorska liga kartingowa
Śmigali po trzech torach
Torunianin w czołówce polskich kierowców!
Udany dzień dla Huberta i Kamila
Rajdowe MŚ: Hubert i Kamil na pudle w Walii!!!
Rajdowe MŚ: Hubert wygrywa na oesach!!!
Mistrzostwa nabierają tempa
O podium walczył do końca
Rajdowiec i kartingowiec Sportowcami Regionu?
Na koniec był ogień
Cenna nauka wywieziona z Hiszpanii
Cenna lekcja w fińskiej szkole
Oczko na 21 urodziny
WRC: Pierwsi w swojej klasie, drudzy w "ośce"