Lokalizacja zawodów: Poznań, wielkopolskie

Automobilklubi Wielkopolski już przygotowuje się do pierwszych w tym roku imprez samochodowych. W ostatni weekend maja na Torze "Poznań" zostanie rozegrana 3. i 4. runda Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Na torze pojawią się również zawodnicy rywalizujący w zawodach Strefy Europy Centralnej FIA CEZ. W następnych miesiącach jeszcze trzykrotnie wyścigowi kierowcy spotkają się na poznańskim torze, aby walczyć o punkty w mistrzostwach kraju: na początku lipca, w połowie września i na początku października.

- Mogę zapewnić, że nasz klub robi wszystko, aby zawodnicy rywalizowali w najlepszych warunkach, a okoliczni mieszkańcy nie mieli powodów do wymiany poglądów na temat jedynego toru wyścigowego w Polsce - mówi Bartosz Bieliński, wiceprezes Automobilklubu Wielkopolskiego. -  Jak powiedział Robert Kubica, dobrze, że taki tor jest w Polsce, bo bez niego sport samochodowy mógłby już nie istnieć. Tego zapewne nie tylko ja, nie mogę sobie wyobrazić !

Pod koniec maja na poznańskim obiekcie pojawią się nie tylko polscy kierowcy. Przyjadą też zawodnicy z wielu krajów europejskich, rywalizujących w zawodach FIA CEZ. Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) utworzyła Strefę Europy Centralnej (CEZ), w której znalazła się grupa krajów należąca do federacji. Obok Polski są to również: Czechy, Słowacja, Węgry, Austria, Włochy, Słowenia, Chorwacja, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Macedonia oraz Czarnogóra. Zazwyczaj, choć nie było to regułą, starano się by w jednym sezonie każdy z tych krajów organizował jedną z rund rywalizacji w wyścigach samochodowych. W tym roku zrobiono wyjątek także dla Polski. W federacji dostrzeżono zaangażowanie i aktywność w organizacji zawodów wielkopolskiego Automobilklubu. Dlatego też zawodnicy rywalizujący w FIA CEZ 2011 pierwszy raz przyjadą do Poznania pod koniec maja i drugi raz w połowie września.

- Odbieramy to jako ukłon wobec Automobilklubu Wielkopolski, że potrafimy zorganizować zawody na odpowiednim, wysokim poziomie - z nieukrywaną dumą mówi Bartosz Bieliński. - Europejscy kierowcy już poznali nasz obiekt i naprawdę bardzo dobrze tu się czują.

Organizatorzy są przekonani, że na Torze "Poznań" pojawi się ponad 200 zawodników. Ze wstępnych deklaracji wiadomo już, że obok kierowców rywalizujących w FIA CEZ oraz mistrzostwach Polski, przyjadą także zawodnicy niemieckiego pucharu Haigo.
- To będą auta używane kiedyś w krajach tak zwanych demokracji ludowej - Trabanty czy Łady - wyjaśnia wiceprezes poznańskiego klubu. - Nie zapominamy też o naszych oraz niemieckich formułach. Chcemy również pokazać, że nadal w naszym kraju szacunkiem cieszy się popularny maluch. Spróbujemy stworzyć rywalizację o puchar tego popularnego kiedyś auta. Wierzę że uda nam się to zorganizować. Przykładem niech będą Niemcy, którzy w poprzednim roku pokazali się w Poznaniu z pucharem Haigo, a w tym roku przeprowadzą u nas już jedną ze swoich rund mistrzowskiej rywalizacji.

Tegoroczny kalendarz imprez samochodowych na Torze "Poznań" jest urozmaicony, ale Automobilklub Wielkopolski próbuje szukać kolejnych, ciekawych imprez. W sąsiedniej Litwie odbywają się wyścigi na 1000 kilometrów.
- Rozmawialiśmy już z organizatorami tych zawodów, czy nie przyjechaliby również na Tor "Poznań" - komentuje Bartosz Bieliński. -  Mam nadzieję, że następne rozmowy przyniosą konkretne rozwiązania i wtedy być może we wrześniu obejrzelibyśmy na naszym obiekcie kolejną, interesująca rywalizację.

Są jeszcze szanse na zorganizowanie zawodów w pucharze Radicala, które toczą się już w Czechach. Kierowcy w naszym kraju już wyrazili chęć wystartowania w takiej imprezie. Wkrótce okaże się, czy we wrześniu zobaczymy również i tę rywalizację na poznańskim torze.