Głodni jazdy i zwycięstwa
Po kilkumiesięcznej przerwie załoga Olkop Rally Team powraca na rajdowe trasy. Już w sobotę Oskara Lubieńskiego i Adama Jarosa zobaczymy na starcie 23. Rajdu Rzeszowskiego, będącego również rundą Mistrzostw Słowacji i CEZ .
Lokalizacja zawodów: Rzeszów, podkarpackie
Do organizatora 23. Rajdu Rzeszowskiego, który w 2002 roku powrócił do kalendarza Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, wpłynęła rekordowa liczba 116-tu zgłoszeń. Na starcie zobaczymy nie tylko najlepszych kierowców z Polski, ale również zawodników z Europy rywalizujących w ramach Mistrzostw Słowacji oraz Mistrzostw FIA strefy Europy Centralnej. Po odwołaniu Rajdu Gdańsk Baltic Cup mocno obsadzony został Rajdowy Puchar Polski. O punkty w piątej odsłonie tego cyklu walczyć będą aż 54 załogi. Wśród nich zobaczymy dwóch reprezentantów naszego regionu: Oskara Lubieńskiego z pilotem Adamem Jarosem (Honda Civic Type-R) oraz debiutującą załogę w RPP - Wiktor Mączkowski / Piotr Burdach (Honda Civic Type-R).
Z bojowym nastawieniem wyrusza do Rzeszowa załoga Olkop Rally Teamu. Po niepowodzeniu na Rajdzie Karkonoskim, spragniona jazdy i emocji obiecuje walkę o pierwszą dziesiątkę generalki.
- Dość pechowo i przedwcześnie zakończyliśmy Rajd Karkonoski - wspomina z żalem Oskar Lubieński. - Po przejechaniu zaledwie kilku kilometrów awarii uległ silnik. Później odwołany został nasz niemal "domowy" rajd w Gdańsku, stąd zabrakło okazji do ścigania i zbierania doświadczenia. Mimo to jesteśmy gotowi do ataku w Rzeszowie i zapewniamy, że będzie szybko.
Honda Civic Type-R, obsługiwana przez bydgoskiego kierowcę rajdowego Marcina Gagackiego, otrzymała już nowe serce i przeszła kompleksowy test wszystkich podzespołów. Regeneracji poddano również zawieszenie, które na asfaltowych i technicznych trasach Rajdu Rzeszowskiego odgrywać będzie kluczową rolę.
- Honda jest już gotowa, a ja coraz bardziej jej ufam. Postaramy się więc już od pierwszych kilometrów zaatakować i pojechać niemal na 100% naszych możliwości - zdradza swoje plany kierowca z Golubia-Dobrzynia. - Oczywiście dla mnie każdy rajd jest nowy, więc na początku będziemy musieli sobie przypomnieć, jak się jeździ (uśmiech). Rzeszów to techniczny i bardzo specyficzny rajd, z wieloma szczytami i krętymi drogami. Figla lubi również spłatać pogoda, która bez ostrzeżenia zmienia się ze bezchmurnego nieba w deszczową ulewę. Mamy jednak dobre opony i myślę, że sobie poradzimy w każdych warunkach.
Załoga Olkop Rally Teamu wyrusza do Rzeszowa już w czwartek. Wtedy odbędzie się obowiązkowe badanie techniczne. Dzień później zawodników czeka zapoznanie z trasą, a prawdziwa walka o punkty rozpocznie się w sobotę, 9. sierpnia. Do pokonania kierowcy będą mieli blisko 100 kilometrów oesowych, podzielonych na trzy odcinki specjalne przejeżdżane dwukrotnie. Najdłuższy z nich, Wojaszówka, liczyć będzie 16 kilometrów.
- Rajd z pewnością nie będzie łatwy. Na liście zgłoszeń jest cała czołówka z RPP, w tym nasi najwięksi konkurenci jak Hubert Palider, Damian Wawrzyczek czy Grzegorz Musz. Naszym celem jest pierwsza dziesiątka generalki i zamierzamy o nią solidnie powalczyć - zapewnia Oskar Lubieński.
Załogę Olkop Rally Team Oskar Lubieński / Adam Jaros wspierają: Galeria Brodnicka, Hurtownia Paliw i Olejów OLKOP, Hurtownia Farmaceutyczna EKOERA, hurtownia motoryzacyjna ARMICAR. Partnerami są Urząd Miasta Golubia-Dobrzynia oraz portal motoryzacyjny JazdaMiejska.pl.