Lokalizacja zawodów: Włochy, -- świat --

Zwycięzca Światowego Finału ROK rywalizację rozpoczął od turnieju Pista Winner. Podopieczny trenera Artura Chmielewskiego świetnie prezentował się od samego początku zawodów. Dobre tempo pokazał już w trakcie sesji treningowej. W kwalifikacjach kategorii Junior ROK był drugi w gronie 26 zawodników z kilku krajów. Szybszy od niego okazał się jedynie reprezentant gospodarzy, Włoch - Domenico Cicognini.

W biegu przedfinałowym reprezentant MK-Speed/ACR Racing dotarł do mety na piątej pozycji w bardzo zwartej liderującej grupie. Do zwycięzcy wyścigu - Danny'ego Carenini na dystansie dwunastu kilometrowych okrążeń stracił raptem 46 setnych sekundy. Co jeszcze warte w tym miejscu podkreślenia Kasiborski uzyskał najlepszy czas pojedynczego okrążenia ze wszystkich startujących w tej kategorii.

Także w finale zawodnik Automobilklubu Kujawsko-Pomorskiego zanotował Best Lap. Linię mety całego wyścigu dosłownie o ułamek sekundy szybciej od niego przeciął jednak wspominany powyżej Cicognini.

Niemal równie dobrze Michałowi Kasiborskiemu poszło w prestiżowym Trofeo Primavera. Była to już 26. edycja włoskiego klasyka. Na torze South Garda w Lonato pojawiła się prawdziwa śmietanka europejskiego kartingu w tym aż piętnastu Polaków. Tuż przed 26. Trofeo Primavera Michał walczył z chorobą. Budziło to obawy, czy da radę podjąć walkę na torze z rywalami. Jeszcze na dwa dni przed zawodami zmagał się z gorączką. Kasiborski mimo osłabienia zaprezentował iście sportowy charakter i podjął rywalizację o jak najwyższe lokaty. Mimo perturbacji reprezentant MK-Speed/ACR Racing od początku zawodów prezentował doprawdy znakomitą jazdę. Notował rekordy okrążeń i przez całe zawody należał do najszybszych zawodników kategorii Junior ROK. Zawody ostatecznie zakończył na trzecim miejscu w tej grupie.

- To kolejny dobry prognostyk przed dalszą częścią sezonu - podkreśla Mikołaj Kasiborski, ojciec zawodnika Automobilklubu Kujawsko-Pomorskiego. - Z obu startów jesteśmy bardzo zadowoleni. Do Pista Winner podchodziliśmy w zasadzie treningowo, a skończyło się drugim miejscem. W Lonato Michał potwierdził tą naprawdę dobrą dyspozycję. Sam zawodnik i jego osobista forma w tym sporcie to jednak nie wszystko. Widać wyraźnie, że współpraca z Arturem Chmielewskim, która trwa już od roku, okazała się strzałem w dziesiątkę.

Druga odsłona tegorocznego Trofeo Primavera odbędzie się w drugi weekend kwietnia. Michał Kasiborski zamierza tam powalczyć o kolejny sukces. Potem rywalizacja przeniesie się do Polski. Zwycięzca Światowego Finału ROK sezon krajowych startów rozpocznie do pierwszej rundy ROK Cup Poland, która w dniach 25-26. kwietnia zagości na toruńskiej AWIX Racing Arenie.