JazdaMiejska.pl | moto magazyn
W klasyfikacji generalnej Rajdu Wielkiej Brytanii Hubert Ptaszek i Kamil Kozdroń zajęli 38. miejsce.

Rajdowe MŚ: Hubert i Kamil na pudle w Walii!!!

Data publikacji: 2013-11-18

No i udało się! Debiutująca w światowym czempionacie załoga Ptaszek-Kozdroń zakończyła Rajd Wielkiej Brytanii na trzecim miejscu w swojej klasie!

Lokalizacja zawodów: Walia, -- świat --

Podium w ostatniej rundzie tegorocznych mistrzostw świata to największe dotychczasowe osiągnięcie toruńsko-krakowskiej załogi i jednocześnie znakomite ukoronowanie naprawdę udanego sezonu. Niewiele brakowało, a sukces byłby jeszcze bardziej okazały. Gdyby nie pechowa awaria na początku rajdu, debiutanci mieliby spore szanse na końcowy triumf w swojej klasie!

- Szkoda tego pierwszego dnia, bo widać, że spokojnie mogliśmy powalczyć o pierwsze miejsce - mówi Hubert Ptaszek. - Po oberwaniu się koła (pęknięty sworzeń wahacza - przyp. red.) i wynikającej z tego aż piętnastominutowej stracie bardzo dużo nadrobiliśmy i już w sobotę awansowaliśmy na trzecie miejsce. Zwycięstwo na czterech z sześciu rozegranych w piątek oesach pokazało, że naprawdę byliśmy w stanie wygrać swoją klasę.

Także ostatniego dnia rajdu kierowca G4 i Karo BHZ Racing Teamu pokazał, że w Walii jeździ mu się znakomicie. Wygrał z rywalami konfrontację na pierwszym z niedzielnych odcinków specjalnych. Potem, pilnując i tak znakomitej trzeciej pozycji, nieco zwolnił. Na sam koniec raz jeszcze zaprezentował znakomite, mistrzowskie tempo.

- Przez większość rajdu dawaliśmy z siebie 110 procent możliwości i czasami było aż za grubo, ale jakoś to się wszystko udawało - kontynuuje zawodnik z Torunia. - Przed rajdem naprawdę nie spodziewałem się takiego wyniku. To dla nas coś naprawdę niesamowitego. Chyba dokonaliśmy niemożliwego. Niewątpliwie pomogli nam w tym polscy kibice, których przy trasach było naprawdę pełno. Tempo, które utrzymywaliśmy przez niemal całe zawody, w pełni mnie zadowala. Muszę przyznać, że tak długiego i trudnego rajdu jeszcze nie jechałem. To było kilka niezwykle wyczerpujących dni. Wszystkie oesy trzeba było pokonywać maksymalnie skoncentrowanym. Tutaj nie było miejsca na błąd. Wywozimy z tego kraju naprawdę ładny kawał doświadczenia. Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, ale jednocześnie tak zmęczeni, że brakuje nam sił na uśmiechy.

W klasyfikacji generalnej Rajdu Wielkiej Brytanii Hubert Ptaszek i Kamil Kozdroń zajęli 38. miejsce. Biorąc pod uwagę, że jechali jednym z najsłabszych aut z całej stawki (Ford Fiesta R2), wynik ten ujmy z całą pewnością im nie przynosi. W Walii startowało jeszcze dwóch innych Polaków. Robert Kubica (Citroen DS3 WRC) nie ukończył rajdu, a Michał Sołowow, także jadący autem królewskiej klasy WRC, był w generalce 14.

Start załogi Ptaszek-Kozdroń w ostatniej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata (WRC) był możliwy dzięki wsparciu Karo BHZ, G4 i producenta płynu Borygo.

Autor: Zespół prasowy KARO BHZ Racing

Komentarz do artykułu
Brak komentarzy.
Copyright © Fabryka Dobrych Pomysłów, 2009 - 2012r. O nas | Polityka prywatności | Reklama | Katalog firm Nasze strony: Modelmania | OtoModel | Magazyn RC AUTA