Wyścigowe emocje na małych kółkach
W ostatni weekend na Kartodromie w Gostyniu odbyły się dwie rundy Rotax MAX Challenge Polska. Kilkaset zebranych kibiców było świadkami emocjonującej rywalizacji w ośmiu kategoriach wiekowych.
Lokalizacja zawodów: Gostyń, wielkopolskie
Tor kartingowy w Gostynie (woj. wielkopolskie) gościł kilkudziesięciu zawodników w wieku od już czterech do 32 lat, rywalizujących w ramach polskiej edycji Rotax MAX Challenge - najpopularniejszej serii kartingowej na świecie. Startowali oni w pokazach lub wyścigach w ośmiu kategoriach wiekowych. Uważany za jeden z najtrudniejszych torów w tegorocznym kalendarzu, na który składa się czternaście rund, Kartodrom w Gostyniu przyniósł dla zawodników dodatkowe utrudnienie - bardzo wysokie temperatury. Na ogół wyczekiwana słoneczna pogoda tu stała się utrudnieniem - dla ubranych w kombinezony zawodników był to dodatkowy test wytrzymałości organizmu.
W tych wymagających warunkach najlepiej poradzili sobie regularnie finiszujący w czołówce zawodnicy. W silnie obsadzonej kategorii Micro Max już kwalifikacjach toczył się zacięty bój o pole position między Marcelem Surmaczem a Marcelem Kucem. Mimo bardzo wyrównanego boju i zwycięstwa Surmacza w półfinale, ostatecznie w finale to Kuc jako pierwszy przekroczył linię mety w obydwu wyścigach - wyjeżdża on z Gostynia jako lider punktowej klasyfikacji ogólnej.
W kategorii Mini Max w ten weekend nie miał sobie równych Maciej Kocoń, który wygrał obydwie rundy. W kategorii Junior Max w sobotę i w niedzielnym półfinale pewnie wygrał Maciej Chrupek, ale po wyjeździe poza tor w ostatnim finale nie był w stanie już nadrobić starty do liderów. Z przodu stawki odbywała się natomiast zażarta walka o zwycięstwo, które zdobył startujący z piątego miejsca Mateusz Pyłka.
Również kategoria Senior Max nie obyła się bez dramatycznych roszad lokat: zacięta rywalizacja między Bartoszukiem a Ptakiem zakończyła się zwycięstwem dla pierwszego z nich w siódmej rundzie i dla drugiego w ósmej. Wśród najstarszych zawodników kategorii DD2 MAX lider cyklu Sławomir Murański musiał oddać prowadzenie pod koniec pierwszego z wyścigów tego weekendu ze względu na problemy z kartem, ale w drugim zwyciężył z dużą przewagą.
Zawodnicy będą mieli szansę na rewanż w pierwszy weekend sierpnia na zawodach w Starym Kisielinie koło Zielonej Góry. Już teraz zapraszamy wszystkich kibiców motorsportu na to wydarzenie - wstęp jest wolny. Więcej informacji o serii i następnej rundzie na stronie www.kart-rotax.pl
Rotax MAX Challenge Polska organizowane jest przez BRP-Powertrain, producenta profesjonalnych gokartów wyścigowych. Dziękujemy sponsorom, patronom medialnym oraz partnerom Rotax MAX Challenge Polska: firmom Parys, Interbell, Akademii Kartingowej Volkswagena oraz Automobilklubowi Leszczyńskiemu i Polskiemu Związkowi Motorowemu.