W niedzielę, 16. września, punktualnie o godzinie 11:00 ruszył pierwszy z dwunastu odcinek specjalny. Bielańskie szutry nie były problemem dla Kuby Stupnickiego. Około półtora minuty przewagi nad swoim kolegą z zespołu - Wojtkiem Ozimkiem, który co ciekawe prowadził samochód z... przednim napędem. Jak widać brak napędu na "cztery łapy" nie przeszkodził za bardzo Ozimkowi w zajęciu drugiego miejsca w generalce rajdu.

Nie można powiedzieć, że drugi zawodnik Platinum RC Rally Team miał lekkie życie. Na mecie ze stratą jedynie 4,1 sek, pojawił się Kuba Sroka zaliczając swój najlepszy rajd w całej karierze. Początkowo w walce o podium brał udział Rafał Grossmann-Szczepaniec. Jednak zawodnik z Katowic nie dotrzymał tempa i przegrał pudło o blisko pół minuty.

Daleko za Grossmanem - bo ze stratą ponad półtorej minuty - toczyła się naprawdę mocna batalia. Z czterech zawodników w walce o piąte miejsce najlepszy okazał się Wojtek Kucek. Jedenaście sekund za jego plecami na mecie rajdu pojawił się Filip Oleszek prowadzący swoją Lancie Stratos HF, który przez cały rajd czuł oddech na plecach Mikołaja Bałysa. Na koniec rajdu Bałys przegrał z Oleszkiem o zaledwie sześć dziesiątych sekundy. Kuba Piwoński choć z małym stażem w MLR, walczył jak lew. W efekcie strata niecałych pięciu sekund do siódmego miejsca - ale to, co najbardziej się liczy, zawodnik zgarnął punkty do klasyfikacji generalnej.

Dalsze miejsca zajęli odpowiednio Daniel Sobala, Ryszard Karoń a stawkę zamknął jego syn Jakub Karoń. Rajdu niestety nie ukończyli Wojtek Firlit oraz Bartek Grzybek. Zawodnicy zostali zaatakowani przez awarie sprzętu, których niestety nie dało się usunąć, nawet korzystając z systemu SuperRally.

Rajd Bielan przeszedł do historii. Jednak Małopolska Liga Rajdowa nie zwalnia tempa. Już teraz na stronie www.rajdymalopolska.pl znajduje się informator oraz formularz zgłoszeniowy do kolejnej niezwykle ekscytującej rundy MLR. 2. Rajd Nocny nadchodzi!