JazdaMiejska.pl | moto magazyn
500 zł mandatu za zimowe niedopatrzenia

500 zł mandatu za zimowe niedopatrzenia

Data publikacji: 2014-02-09

Zimowa aura nie rozpieszcza kierowców. Walcząc z ujemnymi temperaturami zapominamy o podstawowych czynnościach, które każdy zmotoryzowany powinien wykonać, zanim wyjedzie na drogi publiczne. Niedopatrzenie może słono kosztować.

Zaniedbanie może nas kosztować nawet 500 zł kary. Radzimy, na co zwrócić uwagę, aby uniknąć mandatów.

- Niestety, wielu kierowców nie przygotowuje odpowiednio samochodu przed wyjazdem tłumacząc się tym, że jest to zajęcie zbyt czasochłonne i niepotrzebne - mówi Piotr Ciesielski, opiekun kategorii "Motoryzacja" w serwisie Allegro.pl - A przecież odśnieżenie nadwozia, zadbanie o czystość szyb, czy przetarcie zabrudzonych świateł to czynności, w których nie chodzi oto, żeby poprawić estetykę pojazdu. Pamiętajmy, że wszystkie zaniedbania mają wpływ na bezpieczeństwo nasze i innych - dodaje.

Nawet 500 zł mandatu

Kierowcy, którzy bagatelizują względy bezpieczeństwa narażani są również na dotkliwe kary. Niektóre z nich wynoszą nawet 500 zł.

Przepisy mówią, że każdy kierowca zobowiązany jest do utrzymania pojazdu, którym się porusza, w takim stanie, aby ten nie zagrażał bezpieczeństwu ruchu drogowemu. Jeżeli więc poruszacie się nieodśnieżonym samochodem, z którego podczas jazdy spadają płaty śniegu, to czeka was mandat. Jego wysokość może wynieść nawet 500 zł, a dodatkowo do naszego konta zostanie dopisanych 6 punktów karnych.

Wobec tak dotkliwej kary warto poświęcić kilka, a nawet kilkanaście minut i odpowiednio odśnieżyć przed wyjazdem nasz pojazd. Nie ważne czy trasa wyniesie kilka czy kilkadziesiąt kilometrów. Łatwym sposobem na odśnieżenie samochodu jest skompletowanie "zestawu zimowego". W jego skład powinna wchodzić szczotka do odśnieżania, skrobaczka i ewentualnie odmrażacz do szyb.

- Wielu kierowców z powodu braku szczotki do odśnieżania nadwozia używa skrobaczki, co nie jest dobre dla lakieru naszego samochodu, nawet jeżeli ta posiada gumową końcówkę. Warto wyposażyć się w szczotkę o miękkim włosiu, która bez problemów pomoże nam w pozbyciu się śniegu z powierzchni auta - wyjaśnia Ciesielski - Najprostsze i lubiane przez wielu kierowców drewniane szczotki to wydatek rzędu 20 złotych. Bardziej wymagający mogą za kilkadziesiąt złotych wybrać szczotkę z teleskopową rączką, która jest dodatkowo wyposażona w skrobaczkę i ściągacz do wody.

Nie tylko śnieg z dachu?

Często zdarza się, że na ulicach widujemy samochody odśnieżone częściowo, wręcz niedbale. To jeden z najczęściej popełnianych przez kierowców błędów, wynikający po części z zaniedbania, a po części z nieznajomości prawa. Zgodnie punktem 5 artykułu 66 Kodeksu Drogowego kierowca jest zobowiązany do tego, aby pojazd, którym się porusza zapewniał dostateczne pole widzenia i łatwe oraz pewne prowadzenie.

Należy więc zadbać o to, żeby wszystkie szyby zapewniały odpowiednie pole widzenia i nie utrudniały manewrów. Pamiętajmy, że zmrożone i zaśnieżone szyby uniemożliwiają kierowcy jadącemu z tyłu obserwację sytuacji drogowej przed naszym pojazdem, co może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Ponieważ przednia szyba, szczególnie w zimie, jest wyjątkowo narażona na bród warto zadbać o zapas płynu do spryskiwaczy.

- O jakości płynu do spryskiwaczy świadczy zarówno temperatura zamarzania, jak i jego zapach. Temperatura krzepnięcia zadeklarowana przez producentów oscyluje najczęściej w okolicach minus 20 stopni Celsjusza. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na zawartość metanolu, który co prawda poprawia właściwości płynu, ale w ilości większej niż 3 proc. nie może być stosowany ze względu na jego toksyczność - wyjaśnia Ciesielski - Na rynku oferowane są również płyny i koncentraty z nanotechnologią. Dzięki niej płyn nie pozostawia smug, a woda na skutek działania cząstek hydrofobowych skrapla się na przedniej szybie samochodu, szybciej spływając podczas jazdy.

Brudna szyba może być także źródłem problemów podczas kontroli policyjnej. Oczywiście funkcjonariusz najpierw poprosi o jej umycie. Jeżeli podczas tego zabiegu okaże się, że w zbiorniku nie ma płynu do spryskiwaczy, albo wycieraczki są niesprawne, wtedy mandat może wynieść nawet 500 zł.

Dodatkowo samochód powinien być tak oczyszczony, aby były widoczne wszystkie kierunkowskazy, lampy i reflektory. Wielu kierowców bagatelizuje sprawę, a konsekwencje mogą być poważne. Także te finansowe. Karą jest mandat w wysokości dwustu złotych.

Warto również pamiętać o tablicach rejestracyjnych. To miejsce szczególnie narażone na brud z błota pośniegowego, które z czasem zupełnie ogranicza czytelność numerów rejestracyjnych. Mandat za nieczytelne tablice rejestracyjne wynosi 200 zł i 3 punkty karne. 

Źródło: Allegro.pl

Autor: Jazda Miejska

Komentarz do artykułu
Brak komentarzy.
SZUKAJ W SERWISIE!
OtoModel - ogłoszenia modeli RC, części Traxxas Arrma HPI i inne
technika Brak artykułów
Copyright © Fabryka Dobrych Pomysłów, 2009 - 2012r. O nas | Polityka prywatności | Reklama | Katalog firm Nasze strony: Modelmania | OtoModel | Magazyn RC AUTA