Niemiecki producent jako jedyny może poszczycić się certyfikatami ochrony środowiska zgodnymi z aktualnymi normami ISO. Surowe kryteria dotyczące ekologii są uwzględniane na etapie projektowania, produkcji i recyklingu.
Powszechnie wiadomo, że Mercedes od lat wykorzystuje materiały naturalne takie jak len, konopie, sizal, czy kokos do tworzenia wnętrz pojazdów. Niewielu jednak wie, że włókna naturalne coraz powszechniej wykorzystuje się też przy produkcji zewnętrznych konstrukcji nadwozia "gwiazd". Tego typu rozwiązania mają nie tylko ekologiczny, ale i bardzo praktyczny wymiar, gdyż pozwalają na zmniejszenie kosztów produkcji i co bardzo ważne - na istotne zmniejszenie masy pojazdów.
Prośrodowiskowe technologie wdrażane przez koncern odnoszą się jednak w największym stopniu, co dość oczywiste, do maksymalnego zmniejszenia i całkowitego wyzbycia się emisji spalin. Kierunków tego rozwoju jest aż kilka.

Zacznijmy do BlueTEC.
Jest to przyszłościowa technologia w zakresie produkcji silników wysokoprężnych. Projektantom w tym przypadku zależało na stworzeniu najmniej zanieczyszczającego diesla na świecie. W grudniu 2007 roku na rynku ukazał się model E300 BlueTEC z rewolucyjnym systemem oczyszczania spalin. Krótko po tym do E-klasy dołączyły SUV-y Mercedesa wykorzystujące nowatorskie rozwiązania.

Technologia BlueTEC stosowana jest w dwóch wersjach. W modelu E 320 BlueTEC, obecnym na rynku USA od października 2006 roku, oraz w modelu E 300 BlueTEC gdzie użyty został katalizator oksydacyjny, nie wymagający stosowania dodatków filtr cząsteczek stałych, katalizator akumulacyjny NOx generujący amoniak i katalizator SCR (Selective Catalytic Reduction). Z kolei w drugiej wersji BlueTEC, przykładowo w trzech samochodach typu SUV z silnikiem wysokoprężnym, substancja dodatkowa AdBlue przekształca szkodliwe tlenki azotu w neutralny dla środowiska azot i wodę, co pozwala na redukcję tlenków azotu w spalinach nawet o 80 procent.

Warto tu nadmienić, że Mercedes-Benz wieloma nowatorskimi technologiami w zakresie ekologii dzieli się z innymi producentami, dostarczając im dokumentację tego typu rozwiązań.

Producent postawił też na rewolucję w zakresie silników benzynowych. Zastosowana po raz pierwszy przez markę Mercedes-Benz przełomowa technologia bezpośredniego wtrysku strumieniowego z piezowtryskiwaczami służy dalszej redukcji zużycia paliwa oraz emisji substancji szkodliwych. Największą zaletą nowej technologii w stosunku do konwencjonalnego wtrysku bezpośredniego w ścianie cylindra, jest znacznie lepszy poziom sprawności termodynamicznej. Paliwo - w zależności od zapotrzebowania i sytuacji podczas jazdy - wtryskiwane jest precyzyjnie do cylindrów, gdzie spala się prawie całkowicie przy dużym nadmiarze powietrza, przez co jest wykorzystane maksymalnie. Dzięki temu rozwiązaniu w silnikach typu CGi możliwe stało się uzyskanie wyraźnie większej mocy i wyższego momentu obrotowego przy obniżeniu zużycia paliwa. Tego typu motory zużywają co najmniej dziesięć procent mniej benzyny niż analogiczne jednostki oparte na tradycyjnej technologii wtrysku. Parametry niektórych nowych Mercedesów wykorzystujących tego typu silniki są naprawdę imponujące. Dla przykładu C250 CGi (2150ccm): 204KM, 310 Nm, 0-100: 6,9-7,0s, średnie zużycie paliwa ok. 6 l, w cyklu pozamiejskim: - ok., 4,5 l.

Mercedes-Benz inwestuje też w biwalentne napędy na gaz ziemny. Przykładowymi modelami wykorzystującymi rozwiązanie typu Natural Gas Technology są choćby E 200 NGT BlueEFFICIENCY czy B 170 NGT BlueEFFICIENCY.

Podobnie jak wariant benzynowy Klasy E, również model E 200 NGT BlueEFFICIENCY spełnia przepisy dotyczące emisji spalin normy EU4. Podczas pracy na gaz ziemny emisja dwutlenku węgla zmniejsza się o ponad 20 procent w porównaniu do napędu benzynowego. Mercedes E 200 NGT BlueEFFICIENCY wyposażony w zbiornik benzyny o pojemności 65 litrów i zbiornik gazu o pojemności 18 kilogramów może przejechać blisko 1000 kilometrów (uwzględniając wartości zużycia według normy NEFZ): prawie 300 kilometrów z napędem na gaz ziemny i 700 kolejnych kilometrów z napędem benzynowym.

Niemiecki producent, podobnie jak konkurencja, stawia również na hybrydy. Model S 400 BlueHYBRID, który wszedł na rynek w połowie 2009 roku, wyposażony jest w silnik benzynowy V6, połączony z modułem hybrydowym. Łączna moc tej jednostki wynosi 220 kW/299 KM, maksymalny moment obrotowy średnio 385 Nm, przyspieszenie od 0 do 100 km/h 7,2 sekundy, a maksymalna prędkość, ograniczona elektronicznie, 250 km/h. Wynikiem tych właściwości jezdnych jest zużycie, którego tymczasowa wartość wynosi zaledwie 7,9 l/100 km (średnio), a wynikająca z niego niska emisja dwutlenku węgla 190 g/km (średnio). Te wartości czynią model S 400 BlueHYBRID jedną z najbardziej oszczędnych na świecie luksusowych limuzyn z silnikiem benzynowym. Kompaktowy moduł hybrydowy, o jakim tu mowa, to tarczowy silnik elektryczny, służący jednocześnie jako rozrusznik i alternator. Podczas zwalniania pojazdu silnik elektryczny pracuje jako alternator i potrafi odzyskiwać energię powstałą przy hamowaniu (tzw. rekuperacja).

Jeden z najbardziej oszczędnych na świecie napędów benzynowo-hybrydowych w samochodach typu SUV został wprowadzony na rynek w minionym roku w modelu ML 450 BlueHYBRID. Jego silnik benzynowy V6 połączony jest z innowacyjnym dwutrybowym systemem hybrydowym (Two-Mode-Hybrid-System) Mercedes-Benz, którego dwa kompaktowe silniki elektryczne osiągają łączną moc 120 kW/163 KM*. Średnia moc wynosi tutaj 250 kW/340 KM, tymczasem zużycie zaledwie 7,7 l/100 km, a emisja dwutlenku węgla 185 g/km (w każdym przypadku średnio). Ten jedyny w swoim rodzaju na świecie dwutrybowy system hybrydowy jest optymalnym rozwiązaniem zarówno w ruchu miejskim, jak i podmiejskim, zapewniając wszystkie właściwości "pełnej hybrydy", jak eksploatację czysto elektryczną, funkcję ECO Start-Stop silnika V6, efekt wzmocnienia (Boost) oraz odzyskiwanie energii powstałej przy hamowaniu.

Doskonałym rozwiązaniem jest też łączenie silników wysokoprężnych w technologi BlueTEC z modułami hybrydowymi. Przykładem jest model E 300 BlueHYBRID, zaprezentowany podczas targów IAA 2007, który dzięki wysokiemu momentowi obrotowemu osiągającemu średnio 560 Nm ma wspaniałe właściwości jezdne. Jego zużycie wynoszące zaledwie 5,1 l/100 km (średnio) i odpowiednio niska emisja dwutlenku węgla w wysokości 134 g/km (średnio) sprawiają, że stanowi on najbardziej oszczędną i czystą limuzynę biznesową na świecie. Technologia BlueTEC zostanie również zastosowana w Klasie S, w modelu S 400 BlueHYBRID z 6-cylindrowym silnikiem wysokoprężnym i technologią końcowej obróbki spalin BlueTEC. Samochód, którego premiera będzie miała miejsce prawdopodobnie w 2010 roku, ma osiągać maksymalnie 195 kW i oferować moment obrotowy 630 Nm (średnio)*. Przewidywane zużycie paliwa będzie wynosić jedynie 5,6 l na 100 km, a emisja dwutlenku węgla około 148 g/km.

Mercedes-Benz niezwykłych perspektyw dopatruje się w udoskonalaniu silników elektrycznych i tzw. ogniwach paliwowych. Dzięki wykorzystaniu tego typu rozwiązań możliwe jest zredukowanie poziomu emisji spalin do poziomu zerowego. W tym roku koncern zamierza wprowadzić na rynek pierwszy model napędzany jednostką zasilaną właśnie ogniwem paliwowym. Jest to F-CELL Klasy B o mocy 100 kW/136 KM. W uproszczeniu można powiedzieć, że w przypadku ogniwa paliwowego reakcja chemiczna między wodorem a tlenem skutkuje bezpośrednim wytworzeniem prądu elektrycznego służącego do zasilania silnika elektrycznego. Produktami ubocznymi są tutaj jedynie para wodna i ciepło; substancje szkodliwe nie powstają w ogóle, a ilość dwutlenku węgla, zaliczanego do gazów cieplarnianych, jest minimalna. Wodór może być wytwarzany na wiele sposobów, również w sposób odnawialny, czyli obojętny w odniesieniu do dwutlenku węgla i nieszkodliwy dla środowiska. Zdaniem wielu ekspertów to właśnie w tym prostym związku chemicznym jest przyszłość motoryzacji.
Eksperymenty z ogniwami niemiecki koncern prowadzi już od 1994 roku. Dotychczas wyprodukowano przeszło sto prototypów, które pokonały łącznie około pięciu milionów kilometrów. Żaden inny producent na świecie nie posiada aż tak bogatej floty tego typu pojazdów zasilanych ogniwami.

Mercedes-Benz eksperymentuje również z BTL (Biomass To Liquid). Jest to syntetyczne paliwo drugiej generacji, które można uzyskiwać prawie ze wszystkich surowców roślinnych. Paliwo BTL jest w dużej mierze obojętne w zakresie dwutlenku węgla. Podczas jego spalania w silniku emitowana jest tylko taka ilość dwutlenku węgla, jaka wcześniej związana została przy wzroście rośliny. Jednym z nowoczesnych paliw BTL jest "SunDiesel", który nie zawiera siarki ani aromatów szkodliwych dla zdrowia i emituje blisko 90 mniej dwutlenku węgla niż tradycyjny olej napędowy. SunDiesel może być stosowany w dzisiejszych silnikach wysokoprężnych bez konieczności dokonywania jakichkolwiek przeróbek.

W ogólnej strategii ekologicznej Mercedesa pod hasłem TrueBlueSolutions szczególne miejsce zajmuje pojęcie BlueEFFICIENCY, które określa tzw. pakiet wydolnościowy w zakresie zużycia paliwa. W wielu nowych Mercedesach, czekających na klientów w salonach (również w naszym kraju), tego typu pakiety są coraz częściej spotykane. Obejmują one całe spektrum rozwiązań, których konsekwencją ma być właśnie mniejsze spalanie. Możemy tutaj wymienić np. zmiany w zakresie aerodynamiki, stosowanie opon o zoptymalizowanych oporach toczenia, redukcję masy własnej pojazdów dzięki lżejszej konstrukcji, inteligentne bieżące informowanie kierowcy o sposobach ekonomicznej jazdy, funkcję ECO Start-Stop (możliwe dzięki wprowadzeniu napędzanego paskiem klinowym alternatora z funkcją rozrusznika; gdy kierowca zatrzyma samochód przykładowo na światłach sygnalizacyjnych, silnik zostaje wyłączony, a po zdjęciu nogi z pedału hamulca ponownie uruchomiony, co powoduje znaczne zmniejszenie zużycia mieszanki), wspominane powyżej NGT BlueEFFICIENCY oraz wydajniejsze zarządzanie energią.

W artykule wykorzystano informacje podane na polskiej stronie internetowej producenta (www.mercedes-benz.pl).