JazdaMiejska.pl | moto magazyn
Fiat Bravo 2.0 MultiJet test redakcyjny

Włoska uwodzicielka

Zobacz zdjęcia: Fiat Bravo | Data publikacji: 2010-07-22

Ma w sobie tyle seksu, co Sharon Stone w "Nagim instynkcie". Pochodzi z kraju pięknych kobiet i jeszcze piękniejszych samochodów. Na jego widok poczujemy delikatny dreszczyk na rozpalonym ciele. Bravo odsłania oblicze nowej piekielnej mocy.

Od lat włoscy projektanci zadziwiają świat swoimi rysunkami i nietuzinkowymi wizjami samochodów. Auta, które tworzą, przechodzą do historii jako ekscytujące symbole ponadczasowej sztuki projektowania. Takie nazwiska jak Giorgetto Giugiaro, Battista Pininfarina czy Giovanni Bertone znają chyba wszyscy, którzy obok piękna czterech kółek nie przechodzą obojętnie.

Na brak zazdrosnych spojrzeń nie będą narzekać właściciele nowego Fiata Bravo. Pełny włoskiego wdzięku trafił w ręce naszej redakcji prosto z włocławskiego salonu Automobile Torino. Jaki jest i czym zachwyca przekonacie się już za chwilę.

Zabójcza broń

Jednym z powodów, dla których postanowiliśmy przetestować włoskiego ogiera, jest nowy silnik diesla Mulitjet. Od kilku miesięcy pod maską Fiata Bravo pracuje 2-litrowy motor wysokoprężny z turbodoładowaniem o mocy 165KM. To co daje mu prawdziwej siły, to wysoki moment obrotowy - 360 Nm, które uzyskuje już przy 1.750 obrotów silnika na minutę. Imponująca wielkość dostarcza w praktyce niesamowitej frajdy z jazdy. Połączona z krótką i "ciasną" sześciostopniową skrzynią biegów wyrywa "brawulca" na każde nasze żądanie. Rozwijanie potężnej mocy przebiega przy tym bardzo płynnie. Silnik wykazuje niesamowitą elastyczność na każdym biegu. Praktycznie nie czujemy problemu z wyprzedzaniem kolejki tirów bez redukcji biegu. Bravo jest zawsze gotowe, by wcisnąć kierowcę w przytulny i dobrze dopasowany fotel. Jedyny mankament pracy nowej jednostki to hałas, jaki towarzyszy zarówno rozpędzaniu auta, jak i podczas postoju. W tej klasie mogłoby być odrobinę ciszej.

Tyle koni pracujących pod maską musi się porządnie napracować, aby dostarczyć swoim pasażerom niepowtarzalnych wrażeń. Niestety coś za coś - o wizytach na stacji benzynowej będziemy chcieli jak najszybciej zapomnieć. Spalanie na poziomie 8,5 - 9,0 litrów na 100km to dla Fiata pikuś. Gdy ostudzimy młodzieńczy zapał uda się zmniejszyć zapotrzebowanie paliwa nawet o kilka litrów. Na trasie komputer (wyświetlający informacje w języku polskim) wskazywał średnie spalanie na poziomie 4 litrów na 100km. Tylko pytanie, po co kupować szybkie Bravo, gdy zależy nam ekonomicznej jeździe?.

Zawieszenie testowanego modelu, mimo agresywnego silnika, to dobrze znana konstrukcja niezależnego układu McPherson z przodu i osi skrętnej z tyłu. Konstruktorzy pomyśleli jednak o szalonych i żądnych wrażeń kierowcach, zestrajając ten układ dość sztywno. Nie powinniśmy przy tym narzekać na brak komfortu. W prowadzeniu nowego Bravo pomaga precyzyjny układ kierowniczy, ze znanym patentem Fiata - funkcją City. Magiczny przycisk zmienia naszego sportowca w łagodną owieczkę, którą prowadzić możemy jednym palcem. Na torze momentalnie zmienia swój charakter i pozwala pewnie prowadzić szalonego "brawulca". Trójramienny kształt kierownicy, akcentujący sportowy styl auta, przyjemnie wpada w ręce. Obszyty dodatkowo skórą i wyposażony w przyciski do sterowania radiem i telefonem zamienia się w podręczne centrum zarządzania multimediami.

Piękno włoskiego stylu
Nadwozie nowego Fiata Bravo, od momentu debiutu w 2007 roku, niewiele się zmieniło i nadal należy do najpiękniejszych samochodów w tej klasie. Przód modelu 2010 zyskał nową osłonę chłodnicy (w kolorze czarnym lub metalizowanym) oraz przyciemniane klosze reflektorów. I to praktycznie wszystko. Ale czy warto zmieniać coś, co jest niemal doskonałe?

Linia Fiata Bravo, opracowana przez Centro Stile Fiat, to połączenie agresywnego, sportowego charakteru z funkcjonalnym rodzinnym hatchbackiem. Smukłe, lecz zarazem dynamiczne linie, podkreślają wyjątkowe cechy włoskiego kompakta. Z przodu szeroki i drapieżny, z oczami w kształcie "kropli", które stają się znakiem rozpoznawczym nowych modeli Fiata. Tylna wysoko uniesiona linia nadwozia łączy się z oryginalnymi zespolonymi lampami przypominającymi te montowane u poprzednika. Wszystko nabiera sportowych, lecz zarazem kompaktowych i przestronnych kształtów.

Rodzinny hatchback w przebraniu coupe
Z praktycznego punktu widzenia wnętrze Fiat Bravo ma sporo do zaoferowania. Przy wymiarach 4,366 metra długości, 1,792 m szerokości i 1,498 m wysokości, zapewnia bardzo dużo przestrzeni w środku. Swój udział ma w tym również duży rozstaw osi - 2600 mm. Na brak miejsca nie będą narzekać pasażerowie o wzroście nawet 190 cm. Jedynie z tyłu możemy mieć kłopot z ulokowaniem nóg na podłodze - pod siedziskiem przedniego fotela jest po prostu ciasno. Miłośników szerokich kapeluszy i zabierania w podróż dorobku całego życia, ucieszy pokaźnych rozmiarów bagażnik nowego Bravo. Pojemność 400 litrów to jeden z lepszych wyników w tej klasie aut. Wygodne fotele przednie i komfortowa kanapa tylna uprzyjemni wakacyjne podróże nad morze czy w góry wszystkim pasażerom. Również bogate wyposażenie zapewni wygodę podróżującym. Oprócz automatycznej klimatyzacji dwustrefowej (z dodatkowym nawiewem na tył) jak i elektrycznie sterowanych szyb, Fiat Bravo oferuje... Windows'a. Tak, to nie żart. Fiat otrzymał wyłączność od Microsoftu na montaż w swoich autach systemu Blue & Me, czyli "gadającego" telefonu. Rozbudowany system Bluetooth posiada funkcję czytania sms-ów z naszego telefonu komórkowego, jak również ma możliwość wybierania numerów telefonów przy użyciu poleceń głosowych. Przyjemny, a dla osób często podróżujących, bardzo przydatny gadżecik. Co więcej, obsługiwany w języku polskim.

W salonie
Wybierając się do salonu po nowego Fiata Bravo wystarczy mieć w kieszeni 46.990zł (bez uwzględniania aktualnych promocji i rabatów). Za tę kwotę dostaniemy auto z benzynowym silnikiem 1.4 90 KM w pakiecie Fresh. Najtańszy diesel 1.6 Multijet o mocy 105 KM w opcji wyposażenia Active kosztuje 61.990zł. Testowany model 2.0 Multijet 165 KM Emotion wyceniany jest na niespełna 80.000 zł. W sumie Fiat Bravo 2010 dostępny jest w sześciu wersjach wyposażenia. Klienci mają do wyboru siedem jednostek silnikowych - trzy benzynowe o zakresie mocy od 90 KM do 150 KM, oraz cztery diesle - od 105 KM do 165 KM. Do każdego motoru Fiat oferuje możliwość zamówienia automatycznej skrzyni biegów "Dualogic". Firmy mogą skorzystać z odpisu 22% podatku VAT przy zakupie Bravo z homologacją ciężarową. 

Jak na kapryśną włoszkę, kojarzoną w naszym kraju z tanim i mało solidnym autem, ceny Bravo do najtańszych nie należą. Fiat walczy jednak dzielnie o swój prestiż i jakość. Pokazując w 2007 roku następcę Stilo, a testowanego dzisiaj Fiata Bravo, chciał udowodnić, że potrafi produkować niezawodne i solidne auta. Niemieccy dziennikarze jeżdżący Bravo na dystansie 100.000 km faktycznie udowodnili, że nowy Fiat może śmiało rywalizować jakością z takimi sławami jak Toyota czy Volkswagen. Ale z mitem trudno walczyć, a na pewno wymaga to czasu, cierpliwości i tak ciekawych aut jakim z pewnością jest nowy Fiat Bravo. Czy to się uda? Czas i nowi właściciele pokażą. My trzymamy kciuki.

Autor: Michał Jasiński

Zdjęcia fot. Michał Jasiński Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 548Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 549Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 550Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 551Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 552Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 553Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 554Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 555Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 556Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 557Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 558Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 559Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 560Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 561Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 562Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 563Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 564Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 565Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 566Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 567Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 568Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 569Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 570Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 571Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 572Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 573Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 574Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 575Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 576Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 577Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 578Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 579Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 580Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 581Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 582Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 583Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 584Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 585Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 586Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 587Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 588Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 589Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 590Fiat Bravo 2.0 MultiJet test -foto 591

Komentarz do artykułu

Pawel napisał(a) dnia: 2016-04-08

BRAVO to rodzaj meski Ha Ha Ha

Fiatmaniak napisał(a) dnia: 2011-11-14

puncik uważasz że 80.000 zł za nowy samochód tej klasy to dużo? Dla tego że to Fiat? Nie wiem czy wiesz jaki poziom reprezentują te samochody w dzisiejszych czasach. Mają jedne z najlepszych silników na rynku, w testach bezpieczeństwa ciągle otrzymują wysokie noty, zbierają pozytywne opinie wśród użytkowników i testerów. Więc nie pisz że to jednak tylko Fiat bo to jest AŻ FIAT! doceń to co możesz otrzymać za taką cenę.

Buzka napisał(a) dnia: 2011-05-11

Kupiłem tego fiacika i jest ok ale skrzynie biegów oceniam na +3 .
problem z 2,3 biegiem

puncik napisał(a) dnia: 2010-07-22

Fakt, wygląda bosko, ale to jednak ... fiat i placic 80.000 zł to chyba przesada. Poczekam na Noc Cudów ;)

Copyright © Fabryka Dobrych Pomysłów, 2009 - 2012r. O nas | Polityka prywatności | Reklama | Katalog firm Nasze strony: Modelmania | OtoModel | Magazyn RC AUTA