JazdaMiejska.pl | moto magazyn
SEAT Cordoba Vario - prezentacja samochodu używanego

Zgrabne kombi

Data publikacji: 2010-05-11

Seat Cordoba Vario to jedno z mniejszych kombi dostępnych na rynku aut używanych. Jednak dzięki całkiem atrakcyjnej stylistyce i bliskim pokrewieństwem z Volkswagenowskim Polo auto jest na naszym rynku dość popularne.

Czy dawne hasło reklamowe Seata "Niemiecka precyzja, Hiszpański temperament" sprawdza się w przypadku Cordoby?

Auto zostało wprowadzone do sprzedaży w 1997 roku podczas gdy wersje sedan i hatchback (Ibiza) obecne były na rynku od roku 1993. Wszystkie wersje nadwoziowe zostały poddane modernizacji w roku 1999. My przyjrzymy się bliżej wersji sprzed liftingu. Jak już wspomniałem konstrukcja auta jest oparta na Volkswagenie Polo w wersji kombi (nazwane przez niemieckiego producenta Variant). Auta postawione obok siebie mogłyby brać udział w konkursie "znajdź 3 różnice". Tak naprawdę oba samochody dzielą praktycznie tylko stylistyczne szczegóły, wiele osób uważa jednak Seata za ładniejszego "brata" Polo. Skończmy jednak porównywać oba auta gdyż nie to jest tematem naszego testu.

W kombi liczy się wnętrze, jak wypada mały Seat?
Osoby oczekujące po kombi tej klasy dużej przestronności wnętrza mogą poczuć się zawiedzione. O ile z przodu można usiąść jeszcze całkiem wygodnie, to niestety pasażerowie tylnej kanapy mają powody do narzekań. Ilość miejsca na nogi jest zbyt mała dla wyższych osób, szerokość kanapy zapewnia swobodę dwóm dorosłym osobom lub trójce dzieci. Bagażnik tej wersji ma pojemność 390 litrów, a więc tyle co nie jeden współczesny kompakt. Z drugiej strony to tyle samo co w Audi A4 Avant, czyli aucie teoretycznie pozycjonowanym dwie klasy wyżej. Po złożeniu dzielonej kanapy mamy już jednak całkiem sporo miejsca (1250 litrów), dzięki czemu możemy przewozić większe przedmioty. Design deski rozdzielczej mógłby doprowadzić włoskich stylistów do zawału serca - do bólu prosta linia, nie najlepsze materiały, które na nierównościach nieprzyjemnie skrzypią. Na szczęście fotele są dobrze wyprofilowane, a tapicerka wygląda dobrze nawet przy większych przebiegach. Część kierowców może mieć problem ze znalezieniem odpowiedniej pozycji za kierownicą, która nie posiada żadnej regulacji. Sytuację częściowo ratuje regulacja wysokości fotela.

Pora na przejażdżkę.
Po maską testowanego "kombiaka" pracuje jednostka 1.9SDI czyli wolnossący odpowiednik sławnego TDI. Auto ma moc zaledwie 68KM, jednak wbrew pozorom da się nim jako tako poruszać. Producent podaje, iż auto przyspiesza od 0 do 100km/h w 17,6 sekundy. Podczas testu udało nam się uzyskać wynik 17,2s, a więc minimalnie lepiej. Początkowo myśleliśmy, że może to wynikać ze zbyt optymistycznych wskazań prędkościomierza (producenci konstruują je tak, aby minimalnie zawyżały prędkość) Przekonaliśmy się jednak, że licznik jest bardzo dokładny w najmniej przyjemny sposób. Policyjna "suszarka" pokazała wynik 119km/h podczas gdy licznik wskazywał ok. 120km/h. Hmm... czyżby niemiecka precyzja?

Nieco ostudzeni mandatem ruszyliśmy w dalszą trasę. Podczas jazdy w cyklu mieszanym auto spaliło 5,9 litra na 100km. Wynik całkiem przyzwoity biorąc pod uwagę, że prędkości na trasie były raczej autostradowe, a i w mieście jeździliśmy, jak na możliwości silnika, dość dynamicznie. Spalanie można jeszcze obniżyć - jazda w trasie z prędkościami około 100km/h daje nam spalanie poniżej 5 litrów, co przy 45 litrowym baku zapewnia spory zasięg. Dodatkowym atutem silnika jest jego wyjątkowo prosta konstrukcja (dziś próżno szukać na rynku wolnossących diesli), która jest odporna na słabą jakość paliwa i duże przebiegi. Zawieszenie zostało zestrojone dość twardo. Dzięki temu Hiszpan dobrze trzyma się na zakrętach, komfort pozostał jednak na rozsądnym poziomie. W ofercie Seata (a właściwie Volkswagena) były także jednostki 1.9TDI o mocy 90 i 110KM, a także kilka benzyniaków o mocy od 60 do 101KM.

Tania eksploatacja
Części zamienne, dzięki pokrewieństwu z VW Polo, są tanie i powszechnie dostępne. Auto jest dość bezawaryjne, większość usterek to drobiazgi związane głównie z elektryką. W testowanym egzemplarzu nie działała np. elektryczna szyba od strony pasażera. Nieprawidłowo działał także system ABS - czasami włączał się bez potrzeby, czasami w ogóle nie działał. Prawdopodobnie winę za to ponosił delikatny czujnik. Niezbyt trwały okazał się także układ wydechowy, który w naszym egzemplarzu trzeba było naprawiać kilkakrotnie. Jednak ceny zamienników kształtują się na poziomie ok. 100 -200zł. Typową usterką dla tego modelu są także wyjące przednie łożyska, jednak tą usterkę także można dość tanio usunąć. Zabezpieczenie antykorozyjne jest trwałe, ślady rdzy świadczą raczej o nieprawidłowo wykonanych naprawach blacharskich.

Ceny
Najtańsze egzemplarze Cordoby Vario kosztują około 6 tysięcy złotych, najdroższe są bogato wyposażone wersje 1.9TDI które osiągają ceny nawet ponad dwukrotnie większe.

Komu polecamy Hiszpańskie kombi?
Auto, z racji swoich niewielkich jak na kombi rozmiarów, polecamy raczej mniejszym rodzinom. Małżeństwo z dwójką dzieci powinno być zadowolone z dość małego Seata. Auto będzie tanie w eksploatacji, całkiem komfortowe i w razie potrzeby dowiezie nowo zakupioną pralkę do naszego domu. Może trochę słabo tutaj z hiszpańskim temperamentem, a i niemiecka precyzja jest trochę przereklamowana. Połączenie atrakcyjnego wyglądu z tanią eksploatacją zachęcajednak do kupna Cordoby.

Zdjęcia:
Paweł Orzech, Łukasz Czachor

Autor: Łukasz Czachor

Galeria fot. Łukasz Czachor SEAT Cordoba Vario - prezentacja samochodu używanego - 1 SEAT Cordoba Vario - prezentacja samochodu używanego - 2 SEAT Cordoba Vario - prezentacja samochodu używanego - 3 SEAT Cordoba Vario - prezentacja samochodu używanego - 4 SEAT Cordoba Vario - prezentacja samochodu używanego - 5 SEAT Cordoba Vario - prezentacja samochodu używanego - 6

Komentarz do artykułu

pioter napisał(a) dnia: 2014-12-16

Posiadam taka cordobe tylko 1.6 benzyna 75 KM dieselojego sasiada nie ma szans mimo ze ma wieksza moc . Ogolnie jestem bardzo zadowolony z tego autka mi iz ma slaba blacharkę ale auto zwinne i nie zawodne ogolnie seat to moje ulubione auto tylko ze toledo ale pozostane przy cordobie vario

Misza napisał(a) dnia: 2013-03-21

Ja ma vario 2000r 1,9 TDI czyli po lifcie. Rdza i badzewne plastiki. Brak ABS w aucie z 2000r w TDI to trochę nie ta epoka. Poza tym jeśli ktoś jest pedantyczny to nie da się tego auta dopracować by wyglądało jak nowe. Bardziej już polecam fabie kombi mam służbową i jest o niebo lepiej.

pupil napisał(a) dnia: 2012-10-31

Dobre auto za małe pieniądze. Miałem juz passaty i golfy TDI ale własnie cordoba jest akurat. Mała ale duza i do tego bardzo zwinna, TDI 90KM jest tu zwinne i oszczedne. Do codziennej jazdy w koło komina super. Duży pies do bagażnika tez wejdzie. Nie chcę innego auta.

Mariusz napisał(a) dnia: 2012-04-19

Mam właśnie taki samochód od ok. roku, tyle że z silnikiem 1.9 TDi. Co do osiągów: auto się świetnie zbiera, ale w zakrętach strasznie się przechyla - więc zawieszenie wcale nie jest twarde, a jeżdżę raczej wolno - tzn. zgodnie z przepisami. Co do walorów użytkowych to o ile bagażnik jest na przyzwoitym poziomie, to dzięki wielkiemu progowi można w nim wozić wodę - niestety to nie poprawia walorów użytkowych i włożenie czegoś cięższego wcale nie jest takie fajne. Co do środka - deska z VW Polo, a tapicerka na siedzeniach szmaciana (mam taką samą jak na zdjęciach) strasznie się brudzi i łatwo przeciera, poza tym na plecach fotelów jest skaj, jak w starych autobusach PKS :-(
Poza tym to jednak samochód godny polecenia, bez cudów ale jeździ ;-)

cosowa napisał(a) dnia: 2010-05-27

To tak jak audi a4 powstało z seata exeo :-D hehe

Misiek napisał(a) dnia: 2010-05-22

No jak twierdzisz, że to Volkswageny są oparte na Seatach, a nie na odwrót to gratuluję wiedzy korbik...

Łukasz napisał(a) dnia: 2010-05-17

Zależy kto co rozumie przez wyrażenie "powstał na bazie" otóż pod względem technologicznym niewątpliwie Seat zawdzięcza swoją konstrukcję Volkswagenowi. Jak rozumiem swoje twierdzenie opiera pan na tym, że Seat został wprowadzony do produkcji nieco wcześniej. Jednak jak pan zapewne wie przed wprowadzeniem do produkcji auta przechodzą dość długie testy (w tamtych czasach były one jeszcze dłuższe) i jestem przekonany, że sama koncepcja powstania tych aut zrodziła się w Wolfsburgu. Jeśli moja odpowiedź nie jest dla Pana satysfakcjonująca zapraszam do prywatnej dyskusji. Mój e-mail dostępny będzie w dziale kontakt

korbik napisał(a) dnia: 2010-05-15

Drobna (?) nieścisłość się wkradła, to nie Cordoba jest oparta na konstrukcji Polo, tylko Polo trzeciej generacji powstał na bazie Cordoby, czy pan Łukasz Czachor tego nie wie??!!

Copyright © Fabryka Dobrych Pomysłów, 2009 - 2012r. O nas | Polityka prywatności | Reklama | Katalog firm Nasze strony: Modelmania | OtoModel | Magazyn RC AUTA