ADEX Drag & Drift Team pod egidą Automobilklubu Toruńskiego!
Znany warszawski zespół, rywalizujący w najwyższych rangą krajowych cyklach w driftingu i wyścigach równoległych na dystansie ćwierć mili, związał się z Automobilklubem Toruńskim.
Pomysłodawcą i założycielem zespołu ADEX Racing jest Paweł Kowalski. Nie jest to bynajmniej "zwykły, szary Kowalski - przeciętny, stereotypowy Polak". Paweł to człowiek wewnątrz którego niekiedy aż kipi adrenalina i który upust temu hormonowi najlepiej daje, wbijając pedał gazu w podłogę nieprzeciętnie szybkiego Porsche. Podrasowany potwór ze Stuttgartu odwdzięcza mu się najlepiej jak potrafi - porządnie wciskając go w sportowy fotel Sparco, rycząc tak, że niemal wszyscy w promieniu kilometra dostają gęsiej skórki na całym ciele i szybko odjeżdżając rywalom sprzed nosa niczym niedoścignione marzenie.
Wrodzona pasja, poszukiwanie mocy i prędkości przed ośmioma laty przybrały profesjonalną formę. Paweł Kowalski przystąpił do wyczynowej rywalizacji w wyścigach równoległych na dystansie 1/4 mili. Od tego momentu wywalczył kilka tytułów mistrza i wicemistrza Polski w tej dyscyplinie. Wygrywał również w Toruniu. W 2005 roku podczas rundy mistrzostw kraju odbywającej się na płycie lotniska Aeroklubu Pomorskiego wywalczył pierwsze miejsce, rok później podczas zawodów w Grodzie Kopernika był czwarty. Warszawianin sukcesy święcił w klasach Profi Plus, RWD i RWD Turbo. Do dzisiaj regularnie i z sukcesami ściga się w najważniejszych krajowych zawodach, zwłaszcza tych organizowanych przez Stowarzyszenie Sprintu Samochodowego (SSS). Ostatnio, 19. czerwca br. wygrał klasę RWD Turbo podczas ulicznej rundy mistrzostw kraju w Sosnowcu.
Dobra znajomość z drifterem Michałem "Obebo" Przybylskim zaowocowała stworzeniem wspólnego profesjonalnego zespołu pod nazwą ADEX Drag & Drift Promotion Team. Obaj zawodnicy nie tylko walczą o punkty mistrzostw, ale dzięki współpracy uczestniczą również, nierzadko wspólnie, w szeregu pokazów, co-drive'ów i eventów motoryzacyjnych. Michał Przybylski, czyli drugi z filarów ADEX Drag & Drift Teamu, jest doskonale znany toruńskiej publice. Warszawianin w Grodzie Kopernika od kilku lat bywa naprawdę często, niektórzy żartują nawet, że w Toruniu już niemal się zadomowił. Michał, podobnie jak Paweł, z zawodów organizowanych przy współudziale Automobilklubu Toruńskiego na lotnisku miejscowego Aeroklubu ma naprawdę miłe wspomnienia. W 2006 roku w podczas rundy Toyo Drifting Cup'u (obecnie driftingowe mistrzostwa Polski) zakwalifikował się do czołowej ósemki zawodów. TOP4 wówczas było naprawdę blisko. "Obebo" na challenge'u w Toruniu pojawił się również rok później. Potem zawody w "jeździe bokiem do przodu" na pewien czas opuściły "Toronto", jednak Michał regularnie w to miejsce powracał. Co roku spotkać go można między innymi na organizowanych przez AT ogólnopolskich zlotach fanów Mercedesów, gdzie widownię raczy naprawdę efektownymi przejazdami. Ostatnio na torze miejscowego MotoParku Michał wspólnie z Pawłem pojawili się w miniony weekend. "Obebo" stanął bowiem do rywalizacji w Pucharze Polski, czyli cyklu Drift Open, który po roku ponownie zawitał do Torunia.
Michał Przybylski należy do najstarszych stażem polskich drifterów. Uczestniczył w pierwszych oficjalnych zawodach driftowych zorganizowanych w naszym kraju (Drift Cup, Poznań 2005). Doszedł w nich wówczas aż do ćwierćfinału. W kolejnej rundzie tego cyklu (Piła 2005) zajął siódme miejsce. Do największych sukcesów tego zawodnika z licencją Super Drift Series należą też z pewnością: 2. miejsce na legalnych, ulicznych zawodach Drift-Legal w Łodzi w 2008r., 1. miejsce na zawodach NOWa Drift DAY w Biłgoraju w 2008r., 4. miejsce w kwalifikacjach do finałów TOP16 zawodów Super Drift Series w Kielcach w 2009r. (ostatecznie 13. pozycja w finałach), 5. miejsce w historycznych, pierwszych zawodach SSS Drift Cup (obecnie SSSuper Drift Cup), które w kwietniu ur. odbyły się na warszawskim Bemowie. "Obebo" w 2007 roku reprezentował Polskę w słynnym międzynarodowym challenge'u na legendarnym niemieckim torze Hockenheimring. Dzięki udanemu występowi Michał, pomimo startu zaledwie w jednych zawodach cyklu, uplasował się na dobrym 44. miejscu w europejskie lidze driftingowej Internationale Drift Challenge.
Michał Przybylski przez lata był jedynym drifterem rywalizującym w Polsce za kierownicą Mercedesa. Żartobliwie mówi, że dobry kierowca samochodu tej marki, to taki, który na bocznych szybach ma więcej pozabijanych much niż na przedniej. Jego pasja przeszła na innych i od ubiegłego roku kilku kolejnych mercfanów (zwłaszcza z rejonu Torunia i okolic) buduje maszynki "do upalania" na bazie aut spod znaku trójramiennej gwiazdy i coraz częściej próbuje podczas jazdy większą część toru obserwować właśnie przez boczne okna swoich maszyn. Co ciekawe, warszawianin jednym ze swoich dwóch "merców" swego czasu zaliczył również starty w mistrzostwach na dystansie ćwierć mili w których startuje Paweł.
Uwagę kibiców i dziennikarzy elektryzują nie tylko nieprzeciętnie zmodyfikowane auta ADEX Drag & Drift Promotion Teamu, ale i sami zawodnicy, którzy są niewątpliwe medialnymi postaciami. Nic więc dziwnego, że zarówno Paweł Kowalski, jak i Michał Przybylski wraz ze swoimi samochodami regularnie pojawiają się w prasie i telewizji. Dzięki współpracy z Automobilklubem Toruńskim z pewnością zaczną teraz częściej gościć również w kujawsko-pomorskich mediach.
- Jesteśmy przekonani, że ta współpraca będzie korzystna zarówno dla zespołu, jak i dla klubu. Znamy się przecież w końcu nie od wczoraj i wiemy, że po obu stronach są rozsądni ludzie - mówi Michał Przybylski.
Obecność zawodników ADEX Drag & Drift Teamu dla działaczy Automobilklubu Toruńskiego ma również znaczenie w kontekście budowania w Toruniu dobrego klimatu dla dalszego rozwoju w mieście wyścigów równoległych i driftingu. W szeregach AT poza Pawłem Kowalskim są już też inni sprinterzy rywalizujący na arenie ogólnopolskiej. To torunianie Jacek i Wojciech Ludwisiakowie ścigający się Mercedesami. Klub niebawem planuje też podjąć rozmowy z kolejnymi specami od driftingu i stowarzyszeniami zainteresowanymi organizacją zawodów w obu dyscyplinach.
Terenówki, karty i driftowozy zaparkowały w... galerii
Auto Moto Kadry - zaproszenie na niecodzienną wystawę
Nowy most wystartował
Finał akcji Ekobezpieczni w Solcu Kujawskim
Rusza akcja "Bezpieczne dziecko w podróży"
Zabytki na MotorShow 2013
Rolowanie dla serduszka
Dar życia od motocyklistów
Wino, kobiety...
Połączyła ich pasja do motorsportu
Klasyki kończą sezon
Przewietrz Klasyka
Toruńscy fani zabytków mają swój klub
Torunianie w światowych władzach, zlot z nominacją!
Skoda i Subaru w jednym stali rządku
Klasyki pod toruńskimi gwiazdami
Rajdowanie po toruńsku
Ostra jazda dla Orkiestry
Podróż sentymentalna
Nissan w formule Drift
Kaczka na zielono
Slajdem po akademickich szutrach
OK Driver też umie szybko jeździć
Rajdowy klasyk na krzyżackich szutrach
Duże Toyoty w małej skali
Wielki Zamek dla małych rajdówek
Rajdy bliżej WRC
Sezon zakończony, puchary rozdane
Pod Makro zabrakło energii
Wyjeździli sobie kolejne tytuły
Kasiborski już drugi w ROK-u
Podium na inaugurację ROK-u
Platinum i Subaru razem na rajdowych trasach
Polak fabrycznym kierowcą Luxor Racing
Odliczanie do dolnośląskiego finału
Opony upału nie wytrzymały
Toruń z sukcesami wśród supermotocyklistów
Walka o Mistrza rozpoczęta
Finał pojechali w drugą stronę
Slalomem między pachołkami
FSO powraca
Boksery powalczą w toruńskim MotoParku
Rajd z tradycjami w Grodzie Kopernika
"Gacek" zagra w MotoOrkiestrze
Będzie ogień na Jordankach
Radość, łzy i oskarżenia