
Miliony pod piłkarskim dachem
Takich aut nie zobaczycie na ulicy, a na pewno nie obok siebie. Prawdziwe legendy, które tworzą wyjątkowy świat motoryzacji. Na PGE Narodowym do 26-tego lutego możecie podziwiać kolejną edycję wystawy Ikony Motoryzacji.
W czasach, gdy producenci prześcigają się w pakowaniu do swoich aut coraz to mocniejszych i wydajniejszych baterii, w imię ochrony naszej Planety, na PGE Narodowym ktoś chyba ten czas zatrzymał. Przypomniał sobie, co pięknego i wyjątkowego jest w motoryzacji, po co tworzy się samochody i jaką część naszego życia one wypełniają. Ten ktoś kocha zapach prawdziwej, wysokooktanowej benzyny, kocha dźwięk V8-ki i błyszczący lakier o unikatowym kodzie. W trzech salach Stadionu Narodowego zaparkowało blisko sto samochodów, które zatrzymują czas i pozwalają ponownie rozkoszować się motoryzacją.
Czy widzieliście kiedyś na żywo McLarena Sennę? A może przechodziliście obok Ferrari F40? Jeśli nie, to koniecznie musicie odwiedzić Warszawę i czwartą już edycję wystawy Castrol Ikony Motoryzacji. Organizatorzy przygotowali kilka tematycznych alejek, pokazując najwytrawniejsze maszyny w każdej z nich. Ikony światowego filmu, awangardy, motorsport i hypercary - przy każdym aucie można się zapomnieć. Blisko sto milionów złotych w postaci czystej i pięknej motoryzacji. W tym towarzystwie nawet Omega podtoruńskiego youtubera wydaje się być wyjątkowa. Ba, nawet jego Porschlambo czy zaparkowany obok Fiat Multipla z kolekcji Supercar Club. Ale są też wyjątkowe smaczki, jak Lexus LFA, Ford GT, McLaren Senna czy wspomniane również Ferrari F40. Zapach sportowego paliwa poczujemy w Aleji Motorsportu - ciekawa ekspozycja driftowozów, bolidów F1 i polski zwycięzca wyścigu 24h LeMans w kategorii LMP2, zamknięty w kapsule czasu, prosto po przekroczeniu linii mety.
Nie warto tutaj opisywać wszystkich atrakcji tegorocznej wystawy. Warto bowiem przyjechać i zobaczyć je na żywo. Wystawa potrwa do 26-tego lutego.
Uwaga! Redakcja nie odpowiada za treści i tematy publikowane w dziale "Komentarze".
Redakcja ma prawo usunąć komentarz jeśli uzna go za niezgodny z prawem, obraźliwy lub szkodliwy.
Komentarz przez Ciebie dodany zostanie opublikowany niezwłocznie po zaakceptowaniu przez Redaktora.