JazdaMiejska.pl | moto magazyn

Nasi ludzie na Karowej

Data publikacji: 2009-12-07

W sobotę 5 grudnia najlepsi polscy rajdowcy znów zawitali do Warszawy. W 47. Rajdzie Barbórka nie brakowało reprezentantów Pomorza i Kujaw.

Na starcie po raz kolejny zameldowała się załoga Jacek Ptaszek-Łukasz Kurzeja. Zabrakło z kolei słynnej ponad 500-konnej Toyoty Corolli WRC, przystosowanej do ścigania w rallycrossie. Torunianin wystartował tym razem Fordem Focusem WRC. Po sześciu OS-ach zajmował odległe 59. miejsce. Wpływ na to miały m.in. 22 karne minuty nałożone na załogę Automobilklubu Polskiego.

W nocnym Kryterium Asów przy ul. Karowej było już zdecydowanie lepiej. Co prawda Jackowi Ptaszkowi tym razem nie udało się zmieścić w pierwszej dziesiątce, lecz 14. miejsce na tym widowiskowym odcinku ujmy bynajmniej nie przynosi. W łącznym zestawieniu 7 OS-ów uplasował się na 26. pozycji (info www.roadlook.pl).

W Kryterium Asów nasz region miał jeszcze jednego reprezentanta. Bydgoszczanin Marcin Gagacki zasiadł obok startującego Mitsubishi Lancerem Evo IX Marcina Abramowskiego. Olsztyńsko-bydgoska załoga zajęła 24. miejsce wśród 30 aut startujących na Karowej. W generalnej klasyfikacji po sześciu OS-ach Marcinowie uplasowali się na doskonałym 13. miejscu!

Zdecydowanie mniej zadowolony z tegorocznego startu w Barbórce jest z pewnością Ariel Piotrowski (Citroen C2R2). Utytułowany włocławianin jadący w parze z Anną Wódkiewicz zajął dopiero 93 lokatę. Oczko wyżej od niego uplasowali się Michałowie - Guranowski i Bojar. Zawodnicy TKM-u startowali Volkswagenem Polo GTI.

W rajdzie zaprezentowały się jeszcze dwie załogi Toruńskiego Klubu Motorowego. Jadący BMW E36 Bartosz Michalski i Szymon Wesołowski zostali sklasyfikowani na 71. miejscu. Rallycrossowcy Tomasz Nowak i Kamil Sokołowski (Skoda Fabia) nie ukończyli zawodów. Podobny los spotkał reprezentantów Automobilklubu Toruńskiego Norberta Kacprzaka i Przemysława Żabkę (Peugeot 206 RC).

Dodajmy, że w Rajdzie Barbórka najszybszy okazał się Tomasz Kuchar (Peugeot 307 WRC). Był to jego czwarty triumf w tej imprezie. Wrocławianin tym samym wyrównał rekord Pawła Przybylskiego i nieżyjącego już Mariana Bublewicza. Drugi, zarówno w Barbórce, jak i na Karowej był znany Włoch Luca Rossetti, jadący Abarthem Grande Punto. Na trzecie miejsce w "generalce" załapał się Michał Sołowow. Z kolei najniższy stopień podium w Kryterium Asów wywalczył jadący Lancerem mistrz Polski Bryan Bouffier. Jako ciekawostkę warto odnotować niezły występ dwóch kierowców solidnie wzmocnionych Fiatów 126p. Michał Szala po 6 OS-ach był 78., z kolei Waldemar Janecki - 80.

Dodajmy, że w najbliższą niedzielę 13 grudnia kilkoro zawodników, którzy uczestniczyli w warszawskiej Barbórce, prawdopodobnie pojawi się na starcie ostatniej tegorocznej rundy Samochodowych Mistrzostw Torunia "Mini-Max". Na zakończenie tej imprezy odbędzie się nocne Kryterium Asów Bis.

Źródło: www.barborka.pl

Autor: Tomasz Niejadlik

Komentarz do artykułu
Brak komentarzy.
SZUKAJ W SERWISIE!
Copyright © Fabryka Dobrych Pomysłów, 2009 - 2012r. O nas | Polityka prywatności | Reklama | Katalog firm Nasze strony: Modelmania | OtoModel | Magazyn RC AUTA