JazdaMiejska.pl | moto magazyn

Rodzynki smakowały najlepiej

Data publikacji: 2010-10-12

Tegoroczna edycja targów motoryzacyjnych Moto-Tor 2010 była pod pewnym względem wyjątkowa. Oprócz "zwykłych" samochodów, dilerzy zaprezentowali swoje najciekawsze i najpiękniejsze modele.

Już przed samym wejściem do hali toruńskiego Centrum Targowego "Park" dało się zauważyć wyjątkowe modele i poczuć klimat prawdziwego motoryzacyjnego święta. Przybyłych gości witał rajdowy, limitowany model Subaru Impreza Type-R w towarzystwie najnowszej i równie mocnej Mazdy3 MPS, króla bezdroży - Toyoty Land Cruiser 150 oraz przepięknej Alfy Romeo Giulletta. Tuż obok, pod jesiennym kasztanowcem, przymocowany liną do drzewa Mercedes G-klasa. To prawdziwy off-roadowy samochód przeznaczony do walki z ciężkim terenem, błotem i pustynnym piachem. Patrząc na naklejki na bocznej szybie, od razu widać, że to uczestnik niejednego rajdu terenowego. Z dumą obok "gwiazdy" prezentował się biały driftowóz, czyli przebudowana pod kątem jazdy w kontrolowanym poślizgu drapieżna i rycząca "beemka" toruńskiego kierowcy, Maksa Grabowskiego. W tym momencie zrobiło się już naprawdę ciekawie, a przecież to dopiero początek zwiedzania. Kolejne rodzynki motoryzacyjnego świata czekały na nas w środku.

Jeszcze przed samymi drzwiami, za którymi kryło się "serce" toruńskich targów, atmosferę podgrzewały atrakcyjne hostessy z kolorowymi ulotkami. Można było zapoznać się z ofertą ubezpieczeń komunikacyjnych przygotowaną przez firmę CUK, czy dosiąść jednego z blaszanych rumaków na dwóch kołach oferowanych przez Yamaha Moto Seven. Wykupując bilet w targowej kasie mogliśmy jednak posmakować tortu od środka.

Tylko kilka centymetrów dzieliło nas od kolejnych rodzynków toruńskich targów. Po prawej stronie nie sposób było nie zauważyć błękitnego Renault Megane Coupe. Wyróżniała go nie tylko dynamiczna sylwetka oraz sportowe wnętrze, ale przede wszystkim drobny szczegół na klapie bagażnika - znaczek GT Renault Sport Robert Kubica. Kolejna ciekawostka toruńskiego dilera Renault, firmy Uni-Car Dwa, to perłowo-biała Laguna Coupe, łącząca elegancję, komfort i sportowy pazur. Gościem specjalnym wystawy Renault był sam... Robert Kubica! Uśmiechnięty i zawsze gotowy do pamiątkowego zdjęcia. Po bliższym poznaniu okazało się, że jest... z kartonu.

OBEJRZYJ FOTOREPORTAŻ Z TARGÓW MOTO-TOR 2010

Nie musieliśmy daleko iść, aby natknąć się na kolejne superauto. Tuż obok najnowszych rodzinnych modeli Peugeota (5008 i 3008), toruński diler pokazał prawdziwego lwa - Peugeota RCZ. Równie biały jak Laguna, lecz bardziej bojowy od Megane Coupe. Czarne aluminiowe felgi i równie ciemny dach otoczony łukami wykonanymi z polerowanego aluminium. Pod maską benzynowy, turbodoładowany silnik 1.6 generujący moc 200 KM! Każdy chciał mieć z nim, w nim lub przy nim pamiątkowe zdjęcie. Gdy padło pytanie o cenę tego cacka, nie mogliśmy w to uwierzyć - podstawowy model można kupić już za niecałe 100.000 zł.

Dużo droższy, lecz i dużo brzydszy, był stojący tuż obok Peugeota RCZ srebrny Subaru Impreza WRX. Wyjątkowy pod kątem mocy silnika boxer, stałego napędu na cztery koła oraz frajdy z jazdy jaką daje. Obok Lancera Evolution to jeden z najbardziej kultowych samochodów rajdowych w cywilnym ubraniu. Szkoda tylko, że wygląda, tak jak wygląda...

Trudno było grymasić spoglądając na angielskiego kociaka, Jaguara XF. Prezentowany przez gdańskiego dilera firmę JLR, pozwolił choć przez chwilę poczuć się jak w pałacu królowej Elżbiety. Najwyższej jakości skóra, obicia z prawdziwego drewna, komfortowe fotele z pełnym pakietem masażu, czy chromowane elementy deski rozdzielczej, pojawiające się za dotknięciem czarodziejskiego kluczyka. Prawdziwa sztuka. I nikt nawet nie pytał o cenę, spalanie, czy pojemność bagażnika. Jak twierdzi Monika Brzozowska z JLR, Jaguara kupuje się dla stylu i chęci obcowania z wyjątkowym samochodem. Chyba się zgodzimy.

Po drugiej stronie hali targowej również nie brakowało ciekawych i wyjątkowych modeli. Zawracając za stoiskiem Jaguara i Subaru możnabyło natknąć się na ofertę kolejnego japońskiego producenta - Mazdy. Wśród tych aut najpiękniejszy kabriolet świata - model MX-5. Choć o tej porze roku już nikt nie myśli o jeździe z wiatrem we włosach, o tyle pod bezpiecznym dachem Centrum Targowego "Park" każdy mógł poczuć słońce, lato i drogę wzdłuż wybrzeży Pacyfiku. A jeśli ktoś obawiał się deszczu, w ciągu zaledwie dwunastu sekund Mazda MX-5 zakrywała się sztywnym dachem. Paweł Bednarski, przedstawiciel toruńskiej Mazdy, zapewnia, że to doskonały samochód na każdą porę roku.

Nowości nie zabrakło również na stoisku KIA i Volskwagena. W przypadku koreańczyków mogliśmy z bliska zapoznać się ze sportowymi SUV-ami - KIA Sorento i KIA Sportage. Toruński diler Volkswagen i Audi, firma Autosar-Wieluński, zaprezentowała rodzinnego minivana - nowego Tourana, oraz "leciwego" już, lecz wciąż bardzo atrakcyjnego Volkswagena Scirocco. Na targach były również marki w bardziej przystępnej cenie niż Audi A1 czy KIA Venga. Ofertę indyjskich modeli TATA zaprezentował diler z Torunia, firma Z&Z Auto Złomańczuk. Właściciele samochodów używanych chętnie odwiedzali stoiska firm oferujących części zamienne, akcesoria czy akumulatory. Były również propozycje najnowszych trendów w car-audio oraz systemów zabezpieczeniowych w postaci GeoNAVI.

Najmłodsi pasjonaci motoryzacji bardzo chętnie odwiedzali stoisko płockiego dilera pojazdów użytkowych, Auto Gama. W skrócie UTV w praktyce oznaczały czterokołowe maszyny, wyglądem przypominające quady wyposażone w "samochodowe" gadżety. Była więc kierownica, fotele (nawet kubełkowe), aluminiowe felgi i... przednia szyba. Wszystkie prezentowane modele wykorzystywały podzespoły Yamahy, wyposażone też były w napęd na cztery koła. Dzięki szerokiej ofercie dodatkowych akcesoriów pozwalają na wykorzystanie ich przy różnorodnych pracach budowlanych, rolnych czy nawet przy odśnieżaniu osiedlowych chodników. Po prostu: do pracy i do zabawy.

To już wszystkie rodzynki, które znaleźliśmy podczas targów motoryzacyjnych Moto-Tor 2010 i które smakowały nam najbardziej. Na inne zapraszamy do naszej galerii. Z pewnością każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego i wyjątkowego.

OBEJRZYJ FOTOREPORTAŻ Z TARGÓW MOTO-TOR 2010

Autor: Michał Jasiński

Komentarz do artykułu
Brak komentarzy.
SZUKAJ W SERWISIE!
Copyright © Fabryka Dobrych Pomysłów, 2009 - 2012r. O nas | Polityka prywatności | Reklama | Katalog firm Nasze strony: Modelmania | OtoModel | Magazyn RC AUTA