W konferencji prasowej, która odbyła się w kafeterii Dworu Artusa uczestniczyli reprezentanci aż siedmiu dyscyplin.

- Mogło być ich jeszcze więcej, bo po tym sezonie w naszym mieście naprawdę mamy się czym chwalić, ale chyba byśmy się tam po prostu nie pomieścili - żartuje Tomasz Niejadlik, gospodarz konferencji. - W porozumieniu z klubami i zespołami zaprosiliśmy wytypowanych zawodników i działaczy. Nie zmienia to jednak faktu, że staraliśmy się jak najszerzej poinformować dziennikarzy o dokonaniach toruńskich motosportowców. Mówiliśmy chyba o wszystkich istotniejszych sukcesach.

Poza żużlowcami Unibaksu osiągnięciami na skalę krajową mogą pochwalić się m.in. także zawodnicy Automobilklubu Toruńskiego, Stowarzyszenia Motosport Team Toruń i Valvoline PUZ Drift Teamu. W czwartkowej konferencji wzięli udział zawodnicy specjalizujący się w rajdach samochodowych, motocrossie, cross country, supermoto, wyścigach równoległych na dystansie 1/4 mili, driftingu i kartingu.

Motocykliści Stowarzyszenia Motosport Team Toruń w tym roku mogą poszczycić się m.in. zespołowym wicemistrzostwem Polski w motocrossie, indywidualnymi tytułami wicemistrzów kraju w tejże dyscyplinie oraz Pucharem Polski w cross country. MTT na czwartkowej konferencji reprezentował zawodnik srebrnego zespołu - Karol Kruszyński.

O krajowe triumfy po raz kolejny zadbali zawodnicy Automobilklubu Toruńskiego. Szczególnie owocne były występy kierowców specjalizujących się w wyścigach równoległych. Indywidualnymi mistrzami kraju w swoich klasach zostali Paweł Kowalski i Wojciech Ludwisiak. Zespół Adex MTC, który tworzy kilku reprezentantów AT sięgnął również po zespołowe mistrzostwo Polski w klasyfikacji teamów samochodowych. Torunianie wywalczyli również tytuł II-wicemistrzów w klasyfikacji generalnej zespołów (wyżej były jedynie dwa teamy motocyklowe).

Kolejnym zawodnikiem Automobilklubu z Torunia, który pokusił się o sukcesy w bieżącym sezonie, był Hubert Ptaszek. Dziewiętnastoletni torunianin w tym roku dopiero zadebiutował w rajdowej ekstraklasie, czyli Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Pomimo tego już osiągnął kilka wartych odnotowania wyników. Młody kierowca triumfował w swojej klasie w otwierającym sezon mistrzostw Rajdzie Lotos Baltic Cup. Największy sukces w dotychczasowej karierze odniósł podczas najważniejszej cyklicznej imprezy rajdowej w naszym kraju, a mianowicie w Rajdzie Polski. W tychże zawodach, będących jednocześnie jedną z rund mistrzostw Europy, zajął trzecie miejsce w klasie 6. i drugie w markowym pucharze Forda Fiesty.

Zarówno Stowarzyszenie Motosport Team Toruń, jak i Automobilklub Toruński swoich przedstawicieli mają w jednej z najdynamiczniej rozwijających się w Polsce dyscyplin motocyklowych, a mianowicie supermoto. Dwaj reprezentanci AT startujący w Pucharze Polski 2012 uplasowali się w czołówkach swoich klas. W konferencji w Dworze Artusa wziął udział piąty w pucharowych zmaganiach klasy C1 Mariusz Traczyk.

- To dla mnie zupełny debiut w takiej roli - podkreśla zawodnik Automobilklubu z Torunia. - Byłem trochę spięty, przez co chyba nie wypadłem zbyt dobrze.

Zupełnie innego zdania było kierownictwo klubu, które podczas konferencji reprezentowały aż trzy osoby. Poza wspominanym Tomaszem Niejadlik, czyli wiceprezesem AT ds. sportu, w spotkaniu wzięli udział również prezes Jan Balcerak i drugi z wiceprezesów - Czesław Nosewicz. Zdaniem szefostwa Automobilklubu Traczyk przed mikrofonami i kamerami wypadł równie dobrze jak z reguły czyni to na torze.

Na konferencji nie zabrakło również innej stosunkowo młodej na polskim gruncie dyscypliny, a mianowicie driftingu. Wyczynowa jazda w kontrolowanym poślizgu już zdołała podbić serca wielu polskich kibiców. Przeciętna runda mistrzostw Polski w tym sezonie gromadziła około 20 tysięcy fanów. Obszerne relacje z tego typu zawodów ukazywały się m.in. w TVN Turbo i w kilku innych kanałach telewizyjnych. Toruński Valvoline PUZ Drift Team w tym roku wywalczył tytuł zespołowych wicemistrzów Polski. Marcin Mospinek, czyli jeden z filarów zespołu, indywidualnie w całym czempionacie był trzeci. To właśnie popularny "Mospin" w czwartek odpowiadał na pytania dziennikarzy. W spotkaniu uczestniczył także szef zespołu - Krzysztof Jędrzejewski.

W konferencji wzięli udział również najmłodsi toruńscy zawodnicy, reprezentanci sekcji kartingowej Automobilklubu Toruńskiego, zaledwie siedmioletni Marta i Mateusz Wollmannowie.

Podczas czwartkowego spotkania rozmawiano również o szczegółach wielkiej gali kartingowej, która w minioną sobotę odbyła się w Dworze Artusa. Było to uroczyste zakończenie sezonu realizowane na zlecenie Polskiego Związku Motorowego. W imprezie pod nazwą Toruń Karting Masters wzięło udział około 400 osób! Wśród nich pojawiły się prawdziwe gwiazdy sportu kartingowego i wyścigowego, w tym reprezentanci takich słynnych w całej Europie zespołów jak chociażby Verva Racing, czy RK Team (międzynarodowy zespół kartingowy, którego szefem jest Robert Kubica). Patronat nad wydarzeniem sprawowali prezydent Torunia Michał Zaleski i wojewoda kujawsko-pomorski Ewa Mes.

W konferencji poprzedzającej galę toruński urząd miasta reprezentował dyrektor Wydziału Sportu i Turystyki - Jarosław Więckowski. 

Galeria fot. Michał Jasiński