
Automaniacy w MotoParku
Toruński tor rallycrossowy MotoPark gościł dzisiaj dziennikarzy Automaniaka, którzy przetestowali trzy sportowe "limuzyny" w środowisku, w którym owe auta czują się najlepiej. Najlepiej, dopóki nie zobaczyły rajdowej Fiesty S2000...
To nawet dla nas był wyjątkowy dzień - podglądać ekipę TVN Turbo podczas prac przy tworzeniu 5. odcinka popularnego programu motoryzacyjnego "Automaniak". Dwa czerwone rumaki z niemieckim rodowodem i jeden skośnooki japończyk, któremu wielu chce wmówić, że jest owocem "seksu" z Mitsubishi. Mercedes CLA, Audi S3 i Subaru WRX STi w rękach Jarka Maznasa, Rafała Jemielity i Patryka Mikiciuka. Pojedynek trzech sportowych limuzyn, w którym już na samym starcie wiadomo, że nie musi wygrać "Niemiec". Do tak zacnego towarzystwa, dziennikarzy i samochodów, dołączył jeden miejscowy matador, dla którego jazda 200km/h pomiędzy drzewami w zimowej scenerii nie przysparza dreszczy i gęsiej skórki. Niczym "Stig" na MotoParku, w roli eksperta od szutrowych oesów, pojawił się Hubert Ptaszek wraz ze swoją najgroźniejszą bronią - Fiestą S2000. Ale tę wisienkę wszyscy skosztowali dopiero pod koniec dnia...
Na początek krótkie rozeznanie w charakterystyce toru, jego szybkich i wolnych partiach, zdradliwych zakrętach i nierównej nawierzchni. Potem szybka "burza mózgów", opracowanie scenariusza i w ruch poszły kamery, GoPro, statywy i mikfrofony. Krótka prezentacja motoryzacyjnych gwiazd, gospodarzy i gościa specjalnego, a potem zabawa... czyli ciężka praca motoryzacyjnego dziennikarza. Jazdy na czas, testy zawieszenia, przyspieszenia, aż w końcu konfrontacja z rasowym sportowcem - Fiestą Huberta Ptaszka. Do walki stanęło tylko Subaru - reszta nie była przygotowana na jazdę z takim rywalem. Ale kto wygrał, jakie są zalety i wady testowanych maszyn dowiecie się w 5. odcinki programu Automaniak. Serdecznie zapraszamy.