
Zabawy poza drogą
Sporo emocji i sportowej adrenaliny czekało w minioną niedzielę na uczestników Rodzinnego Pikniku 4x4 z Toyotą. Właściciele najcięższych maszyn poznawali możliwości swoich aut oraz smakowali rajdowej jazdy dakarową treningówką Adama Małysza.
Zamiast kolorowych folderów i opowiastek o tym, czego te auta nie potrafią, pracownicy trzech kujawsko-pomorskich salonów Toyoty postanowili w "realu" zaprezentować klientom możliwości swoich terenowych samochodów. Pod hasłem "Rodzinny Piknik 4x4" zaprosili właścicieli japońskich aut do malowniczej Osady Karbówko, aby w trudnym terenie udowodnić, że tytuły "Króla Bezdroży" nie zostały nadane im przez przypadek. Na uczestników niedzielnego eventu czekały specjalne wersje Toyoty Land Cruiser oraz Hilux, przygotowane przez doświadczonych instruktorów z Teamu Toyota 4x4. Niektóre seryjne, niektóre wyposażone w specjalne, off-roadowe opony oraz zawieszenie. Do boju ruszyły nawet bardziej "szosowe" wersje modeli z napędem na cztery koła, czyli Toyoty RAV4. Mimo różnych specyfikacji technicznych, żadna Toyota nie poddała się przed trudnym, terenowym sprawdzianem. Jazdy po piaskach, górkach i okolicznych wydmach zakończyły się pełnym sukcesem japońskich aut. Jeśli ktoś jednak nie poczuł się nasycony ekstremalną jazdą po bezdrożach, mógł zasiąć w kubełkowym fotelu nietypowej maszyny - Toyoty Hilux w dakarowej specyfikacji. Gwiazdą bowiem wrześniowego Pikniku była treningówka Adama Małysza, która naszego skoczka przygotowywała w ubiegłym roku do walki na amerykańskich pustyniach Rajdu Dakar. Ten potwór krył pod maską potężną V8-kę z Lexusa generującą moc 280 KM i przenoszącą na koła moment obrotowy o sile 400 Nm. Rajdówka przypomina Hiluxa tylko z zewnątrz - większość podzespołów mechanicznych pochodzi z przeróżnych modeli Toyoty Land Cruiser czy wspomnianego wcześniej Lexusa.
Oprócz przejażdżek po piaskach i górkach, na uczestników Pikniku czekały też zabawy z toczeniem koła, jazda sprawnościowa RAV4 z piłeczkami na masce czy nauka parkowania za pomocą asystenta parkowania. Dilerzy z Torunia, Bydgoszczy i Włocławka wystawili też całą gamę swoich najnowszych modeli, w tym sportowe GT86 oraz cały park hybrydowych Aurisów, Yarisów i Priusów. Do Osady Karbówko, niemal z nad morza, przyjechały też dwa Lexusy, które uzupełniły portfolio japońskiej marki.
Organizatorzy eventu nie zapomnieli również o najmłodszych, na których również czekała czteronapędowa "Toyota", ale w skali 1:10. Zespół Modelmania.pl przygotował zdalnie sterowaną replikę rajdówki Adama Małysza, osadzoną na potężnym Monster Trucku. Jazda po specjalnym, miniaturowym torze nie była jednak prosta, a mocny silnik nieraz stawiał model na dwóch kołach. Mimo kilku awarii, zabawa była doskonała, a młodzi kierowcy już zgłaszali chęć do zakupu prawdziwych Toyot, oczywiście z napędem 4x4.
Rodzinny Piknik zakończył się smaczną kolacją oraz udekorowaniem najlepszych załóg.

Redaktor napisał(a) dnia: 2014-10-02
Wg instruktora z firmy Coyot, która to zorganizowała jazdy terenowymi Toyota, w tym ową "Małyszówką", twierdził że Adam właśnie na tym aucie przygotowywał się do Dakaru w 2013 roku. Opowiadał też o budowie tego auta i nie wspominał o żadnych podzespołach Nissana. Tak samo przeczytać można opis tego auta w AŚ 4x4. Nie jestem specjalistą w tym zakresie, więc ufam ludziom, którzy znają to auto i są mądrzejsi ode mnie w tej kwestii. Czy mijali się z prawdą? Nie wiem...
k napisał(a) dnia: 2014-10-02