Lokalizacja zawodów: Świdnica, dolnośląskie

Trzydniowa impreza, 40. Rajd Świdnicki-Krause, przywitała zawodników i kibiców niezwykle zmienną pogodą. W piątek uliczny OS, niczym na warszawskiej Karowej, przebiegł bez problemów. Odcinek wygrał Kajetan Kajetanowicz. W sobotę było już jednak mokro, deszczowo i wietrznie. Kto miał lepsze dane odnośnie pogody i warunków na trasie, ten mógł poczuć się zwycięzcą.

Popularny "Kajto" łapie na trasie kapcia i po pierwszym dniu jest drugi. Grzegorz Grzyb odpada z zawodów z powodu awarii silnika. W niedzielę na całej trasie sucho i ponad 150 załóg spokojnie przejeżdza całą trasę. Nie obyło się bez krótkich wizyt na poboczach, to też czasem zderzaki odpadały. Radosław Typa wygrał rywalizację w Pucharze Fiesty, przed Jaroszewiczem i Byśkiniewiczem. W mocno obsadzonej klasie HR zwycięża Urbanowicz przed VIRNIKIEM.

Końcowe wyniki 40. Rajdu Świdnickiego-Krause

1. K. Kajetanowicz / J. BARAN (Subaru Impreza RT) - LOTOS Dynamic Rally Team
2. M. BĘBENEK / G. BĘBENEK (Peugeot 207 Super 2000) - Platinum Rally Team
3. M. RZEŹNIK / P. MAZUR (Peugeot 207 Super 2000)

Załoga Marcin Gagacki i Marcin Bilski startujący po raz pierwszy Mitsubishi Lancer Evo IX, zakończyli zmagania na popłudniu Polski na bardzo dobrym 15 miejscu. Jacek Ptaszek jadący Skodą Fabią WRC był 22 w klasyfikacji generalnej. Jego syn, Hubert Ptaszek, uplasował się na 35. miejscu w "generalce" i 6. w Pucharze Fiesty.

Galeria fot. Filip Markowski