Dobra passa nie opuszcza Michała Sybilskiego. Po sukcesie w X Rajdzie Toruńskim, popularny "Sybil" ponownie sięgnął po złoty i srebrny puchar. Tym razem aż dwa sukcesy udało się odnieść podczas Rallycrossowych Mistrzostw Torunia, które odbyły się w minioną niedzielę na obiekcie Moto Park.

Do rywalizacji na szutrowo-asfaltowo-betonowych miniaturyzacjach torów w Toruniu i Słomczynie stanęło niespełna 20. modelarzy. Frekwencja w rallycrossie jest zawsze mniejsza, bowiem kontaktowość tego sportu często kończy się połamaniem zderzaka, zawieszenia czy urwanym kołem. Ale bezpośrednia walka na wymagającym torze zderzak w zderzak dostarcza im więcej adrenaliny, niż dźwięk żużlowego motocykla na sąsiadujacej z torem Motoarenie.

III rundę rozegrano na asfaltowym torze "Słomczyn", którego kształt jest wierną kopią "prawdziwego" toru rallycrossowego w podwarszawskim Słomczynie. Niektóre zakręty tradycyjnie pokryto luźnymi piaskiem - dla podniesienia atrakcyjności całego widowiska i utrudnienia życia zawodnikom. To właśnie te punkty często decydują o kolejności kierowców na mecie. Jeden błąd, zbyt późne dohamowanie lub nieodpowiedni skręt kołem kierownicy i już rywal wyprzedza nas na wyjściu z zakrętu. Potem pozostaje gonienie, aż do następnego, lekko szutrowego zakrętu.

W Dywizji I, najmocniejszej grupie podczas zawodów rallycrossowych, rywalizację w "Słomczynie" wygrał Michał Sybilski skutecznie uciekając przed Waldkiem Blachowskim oraz Radosławem Schenkerem. Wspaniałe zwycięstwo odniósł także Bartek Blachowski, startujący w Dywizji II. Wyprzedził on Patryka Milde oraz Marka Słupczewskiego, którzy dysponowali mocniejszymi modelami od Bartka.

Niewiele zmieniło się po przerwie, kiedy to zawodnicy przenieśli swoje maszyny na miniaturyzację toru rallycrossowego w Toruniu. Po trzech biegach w finale Div I najskuteczniejszy okazał się tym razem Radek Schenker. Michał Sybilski spadł na drugą lokatę, a podium uzupełnił Waldek Blachowski. Małe roszady nastąpiły również w Div II. Bartek Blachowski musiał oddać zwycięstwo Patrykowi Milde, ale wyprzedził swojego kolegę z teamu - Patryka Sybilskiego. Marek Słupczewski na "toruńskim" spadł aż na 7. miejsce. 

WYNIKI III I IV RUNDY RALLYCROSSOWYCH MISTRZOSTW TORUNIA MODELI RC NA STRONIE TKM.TORUN.PL

Galeria fot. Bartosz Jędrzejewski