Szutrem na asfaltowe lodowisko
Rajd Wolski w minioną sobotę zakończył rywalizację w Rajdowej Lidze Mazowsza. Na starcie pojawiła się spora grupa zagranicznych kierowców, a na mecie... lokalnych oficjeli.
Rajdowa Liga Mazowsza jako ostatnia z polskich cykli rajdów RC zakończyła swój tegoroczny sezon rywalizacji na małych odcinkach specjalnych. Ponad dwudziestu kierowców elektrycznych rajdówek w skali 1:10 pojawiło się w minioną sobotę w Parku Sowińskiego, aby wziąć udział w siódmym Rajdzie Wolskim. Do Stolicy przyjechał nie tylko jeden z najlepszych kierowców czeskich, Josef Vacek, ale również silna reprezentacja z Łodzi, Brzezin, Skierniewic i Torunia. Miejscowi faworyci nie czuli się spokojnie.
Na zawodników w jesienny, chłodny dzień, czekało osiem prób sportowych zlokalizowanych na szutrowych alejkach Parku Sowińskiego. Aby jednak było ciekawiej, organizatorzy połączyli w ramach jednego oesu kilka zmiennych nawierzchni: szuter, beton i śliski asfalt. Rozpoczęła się więc oponiarska ruletka.
Pierwszy oes padł łupem Bartka Blachowskiego z Torunia (Suzuki SX4). Michał Wieczorkowski (Citroen DS3 WRC) stracił do "Blaszaka" niespełna sekundę! Trzeci czas wykręcił Igor Stasz (Peugeot 208). Po pierwszych sukcesach na polskich rajdach, Josef Vacek Rajd Wolski rozpoczął od czwartej pozycji i szukania odpowiednich opon oraz tempa pozwalającego prześcignąć kolegów. Sporą niespodzianką był dobry występ Bartka Janowskiego z Łodzi, startującego... niemal seryjnym modelem napędzanym szczotkowym silnikiem elektrycznym. Kierowca historycznego Fiata 131 Abarth na trzeciej próbie wykręcił piąty czas, ostatecznie zajmując w "generalce" wysokie siódme miejsce.
Rajd Wolski, oprócz niezwykle malowniczych i ciekawych tras, zostanie zapamiętany jako miejsce debiutu w rajdach RC... włoskiej ciężarówki IVECO. Znana z dakarowych tras maszyna, kierowca przez Waldka Dubilasa, dzielnie radziła sobie na technicznych i wąskich trasach warszawskiego czempionatu. Całe szczęście, pokaźne wymiary modelu nie sprawiły kłopotu na mecie - milimetry dzieliły dach auta od poprzecznej belki bramy.
Po raz kolejny z dobrej strony w małych rajdach zaprezentował się młodziutki Oskar Nyc (Ford Escort WRC). Kilkuletni kierowca z Błonia z rajdu na rajd zaskakuje swoich starszych kolegów precyzją i płynnością jazdy. Pomoc taty, nauczyciela i serwisanta, wydaje się być coraz mniej potrzebna - Oskar doskonale odnajuje się na wymagających trasach i pokonuje coraz większą stawkę rywali. Z pewnością jest to jeden z pretendentów do przyszłych laurów i tytułów rajdowego mistrza.
Rajd Wolski zaskoczył kierowców jeszcze jedną nowością. Najlepsi kierowcy pamiątkowe puchary otrzymali z rąk przedstawicieli władz dzielnicy Wola. Ci zaś nie kryli zadowolenia i widowiskowości imprezy, zachęcając do współorganizowania rajdów RC w przyszłym sezonie. Trzymamy za słowo.
Klasyfikacja generalna Rajdu Wolskiego
1 | Igor Stasz | WRC | 31:21,47 |
2 | Michał Wieczorkowski | WRC | 31:47,44 |
3 | Bartek Blachowski | WRC2 | 32:23,28 |
4 | Josef Vacek | WRC | 32:39,92 |
5 | Kuba Chomicki | WRC | 32:53,66 |
6 | Daniel Płonka | WRC2 | 33:06,17 |
7 | Bartosz Janowski | WRC2 | 33:51,37 |
8 | Waldek Blachowski | WRC2 | 33:54,35 |
9 | Tomek Wieczorkowski | WRC | 34:14,72 |
10 | Piotr Lipa | WRC | 34:40,91 |
11 | Piotr Żelisławski | WRC | 35:24,03 |
12 | Kacper Dorobek | WRC2 | 35:33,68 |
13 | Tomasz Nyc | WRC2 | 36:28,24 |
14 | Jan Struszek | WRC | 38:04,86 |
15 | Oskar Nyc | WRC2 | 38:31,73 |
16 | Roman Dębiec | WRC | 38:38,31 |
17 | Michał Jasiński | WRC | 39:45,49 |
18 | Grzegorz Kubiak | WRC2 | 40:08,51 |
19 | Jakub Janowski | WRC2 | 42:07,77 |
20 | Piotr Szadkowski | WRC | 45:17,75 |
21 | Waldek Dubilas | WRC2 | 47:44,36 |