MotoOrkiestra w dużej i małej skali
Tegoroczna toruńska MotoOrkiestra obfitowała w atrakcje dla dużych i małych. Sportowe auta, znani kierowcy, licytacje i przejażdżki - to tylko część programu 4. finału. Cegiełkę do MotoOrkiestrowej puszki dołożyli również mali rajdowcy.
Nowopowstała rotunda galerii Atrium Copernicus na dwa dni zmieniła się w mały tor wyścigowy. Już od soboty, najmłodsi miłośnicy motoryzacji mogli spróbować swoich sił w jeździe zdalnie sterowanymi pojazdami. Wystarczyło wrzucić do orkiestrowej puszki nieco grosza, aby na kilka minut stać się rajdowym kierowcą w małej skali. Do ich dyspozycji czekały profesjonalne modele RC - Citroen DS3 WRC oraz Subaru Impreza WRC. Pod okiem zawodników z TLR, mali kierowcy poznawali tajniki rajdowej szkoły jazdy oraz budowę elektrycznej maszyny w skali 1:10.
Dodatkową atrakcją przygotowaną przez modelarzy była wystawa modeli z kolekcji polskich kierowców rajdowych. Obejrzeć można było repliki Subaru Imprezy Krzysztofa Hołowczyca czy Skodę Fabię S2000 Leszka Kuzaja - wszystkie auta wykonane z należytą dbałością o szczegóły i z autografami polskich mistrzów.
Dziękujemy zawodnikom z Subaru Poland RC Team, RC CT Team, Piotrkowi Wróblewskiemu i Filipowi Ziembikiewiczowi, Radkowi Schenkerowi i Adamowi Rzymyszkiewiczowi za pomoc przy organizacji małych pokazów RC. Cały dochód uzyskany z jazd testowych małymi rajdówkami powędrował na konto Wielkiej Orkiestry Śwątecznej Pomocy.
Uwaga! Redakcja nie odpowiada za treści i tematy publikowane w dziale "Komentarze".
Redakcja ma prawo usunąć komentarz jeśli uzna go za niezgodny z prawem, obraźliwy lub szkodliwy.
Komentarz przez Ciebie dodany zostanie opublikowany niezwłocznie po zaakceptowaniu przez Redaktora.