Ciągnie wilka do lasu
Ariel Piotrowski po długiej przerwie powraca do swojej rajdówki. Już w niedzielę włocławianin wystąpi gościnnie w I rundzie Szutrowego Pucharu Kujaw. Na prawym fotelu zasiądzie jego partner z RSMP - Ireneusz Pleskot.
Lokalizacja zawodów: Choceń, kujawsko-pomorskie
Załoga Ariel Piotrowski i Irenuesz Pleskot, po długiej przerwie, powraca do wspólnego ścigania. Już w niedzielę fani rajdów samochodowych będą mogli zobaczyć włocławsko-warszawki duet na trasie I rundy Szutrowego Pucharu Kujaw. Dla młodego kierowcy z Włocławka będzie to pierwsza impreza w tym sezonie.
- W tym roku musieliśmy nieco zwolnić i odpuścić starty w RSMP. Zmieniły się też trochę piorytety. Gdy jednak pojawiła się okazja startu w szutrowym rajdzie i to w dodatku w naszych okolicach, nie mogłem dłużej czekać. Ciągnie wilka do lasu i przyszedł czas, aby odkurzyć nieco naszą "cytrynkę" z rajdowego kurzu - mówi Ariel Piotrowski.
Załoga białego Citroëna C2 R2 MAX w niedzielnych zawodach wystąpi w klasie "Gość". Wynik nie będzie więc brany pod uwagę w klasyfikacji generalnej. Mimo to, aktualni rajdowi wicemistrzowie Polski w klasie R2B, wcale nie zamierzają odpuszczać i jechać turystycznie. Zawodnicy zapowiadają ostrą walkę i efektowną jazdę.
Trasa rajdu przebiegać będzie wokół malowniczych terenów Jeziora Borzymowskiego i miasta Choceń, w którym usytuowana zostanie baza rajdu. Tam też stanie profesjonalny bus serwisowy włocławskiego zespołu. Będzie więc okazja do spotkania z zawodnikami oraz przyjrzenia się ciężkiej pracy mechaników rajdowych, którzy podczas rund RSMP niejednokrotnie potrafią w ciągu kilkunastu minut wymienić skrzynię biegów czy silnik na nowy. Mamy jednak nadzieję, że w niedzielę nie będą musieli tego udowadniać.
Kierowcy rywalizujący w I rundzie Szutrowego Pucharu Kujaw będą mieli do pokonania 3 odcinki specjalne, każdy przejeżdżany trzykrotnie. W sumie rajdówki nawiną na koła ponad 17 "oesowych" kilometrów, pokonując je w większości na luźnej, szutrowej nawierzchni.
- Trasa zapowiada się niezwykle ciekawa, wymagająca i... długa - ocenia Ariel. - Na początku chciałem pojechać bez pilota, ale po zapoznaniu się z odcinkami specjalnymi poprosiłem Irka o pomoc. Bez niego byłoby trudno pojechać to szybko i czysto.
Start pierwszej załogi zaplanowano na godzinę 11.00. Meta w miejscowości Choceń, a wręczenie dyplomów i nagród odbędzie się pomiędzy godziną 15.00-16.00.
Marzenie umarło w rowie, czyli wielki pech Ariela
Mistrz nie zapomniał, jak się jeździ
Mistrz kierownicy zaprasza na trening
Ariel wicemistrzem europejskiego czempionatu!
Przerwa w mistrzostwach dobiegła końca
Rewelacyjny dzień Ariela i Irka
Slajdem między żytem a ogórkami
Słońce, piasek i jeziora