Bardzo rzadko w naszym województwie odbywają się imprezy samochodowe, które mają aż tak silną obsadę. Działacze Automobilklubu Toruńskiego mają nadzieję, że dzięki temu przy trasach stanie wyjątkowo dużo kibiców.

Niekwestionowaną gwiazdą 14. Rajdu Brodnickiego jest z pewnością Zbigniew Staniszewski. W trakcie zbliżającej się imprezy będzie on pełnił podwójną rolę - zawodnika i sponsora. Przedsiębiorstwo Staniszewscy jest największym producentem betonu towarowego w województwie warmińsko-mazurskim. W pewnym momencie firma postanowiła rozszerzyć swoją działalność poza granice tego regionu. Właśnie dzięki temu w Brodnicy za kilka miesięcy stanie zupełnie nowa betoniarnia. Organizatorzy rajdu z Janem "Brodą" Balcerakiem na czele zaproponowali popularnemu "Stanikowi" jeszcze większe zacieśnienie związków z naszym regionem, a szczególnie z Grodem nad Drwęcą. Olsztynianin po krótkich przemyśleniach postanowił zaangażować się w tegoroczny "Brodnicki" we wspominanej podwójnej roli.

Zbigniew Staniszewski uchodzi za jednego z najlepiej jeżdżących po szutrach polskich rajdowców. Jego największy dotychczasowy sukces to trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej 62. Rajdu Polski - jednej z eliminacji Rajdowych Mistrzostw Europy 2005. W tym samym sezonie zajął również doskonałe drugie miejsce w Rajdzie Warszawskim, przegrywając jedynie z Leszkiem Kuzajem.

Od początku 2007 roku "Stanik" ściga się Mitsubishi Lancerem Evo IX w topowej specyfikacji. Tym samochodem dwukrotnie był czwarty w generalce Rajdu Polski (w randze Rajdowych samochodowych Mistrzostw Europy). To samo miejsce wywalczył również w Rajdzie Orlen 2007 i 46. Rajdzie Barbórki (2008). W ubiegłym roku spełniło się jedno z jego sportowych marzeń - udział w eliminacji Rajdowych Mistrzostw Świata WRC. W 66. Rajdzie Polski przyszło mu się ścigać z takimi tuzami, jak np. Sebastien Loeb, Mikko Hirvonen, czy bracia Solbergowie. W generalnej klasyfikacji tych zawodów, jadąc w parze z pilotem Bartłomiejem Bobą, zajął ostatecznie 23. pozycję. Debiut wśród najlepszych rajdowców globu miał nastąpić już nieco wcześniej, bowiem Staniszewski poważnie planował start w legendarnym Rajdzie Szwecji. Do jego udziału w tej imprezie jednak ostatecznie nie doszło.

Olsztynianin w 14. Rajdzie Brodnickim pojedzie w klasie Gość, w której wystąpią zawodnicy z licencjami R, R1, i R2. Obecnie na liście zgłoszeniowej są już cztery nazwiska w tej grupie. W tym gronie miał się też pojawić Jacek Ptaszek. Były wielokrotny mistrz Polski w rallycrossie w tym czasie będzie jednak towarzyszył synom w ich debiucie na włoskich torach w kartingowym niezwykle prestiżowym cyklu WSK Master Series. W rajdowych zmaganiach weźmie za to udział inny były rallycrossowiec, Mirosław Witkowski z Automobilklubu Toruńskiego (Mitsubishi Lancer Evo VIII).

Swój akces w "Brodnickim" zapowiedział też Przemysław Żabka (Subaru Impreza), mający na swoim koncie m.in. starty w Rajdzie Orlen, a więc eliminacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. W grupie Gość pojadą też m.in. Marcin Świderski i Karol Fuss, który startuje choćby w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Na liście startowej pojawi się być może też jedno zagraniczne nazwisko.

Chociaż rajd formalnie odbędzie się jednego dnia, czyli w najbliższą sobotę 28. sierpnia, to jednak prawdziwe sportowe emocje rozpoczną się już dzień prędzej. Impreza główna zostanie poprzedzona Prologiem w Jabłonowie Pomorskim, który ruszy w piątek o godz. 18.

Po zakończeniu Prologu rajdowcy zameldują się w ośrodku wypoczynkowym Stepol w Bachotku, który w tym roku pełni rolę bazy rajdu.

Impreza oficjalnie rozpocznie się w sobotę na Rynku w Brodnicy o godz. 10.00. Po pierwszej próbie kierowcy ruszą w stronę Bobrowa, w rejonie którego przygotowano kolejne dwie "sprawnościówki". Następne odbędą się w Jabłonowie Pomorskim i bezpośrednich okolicach tego niedużego miasteczka. Tą pętlę rajdowcy pokonają dwukrotnie. Stamtąd przez Brodnicę (dwunasta próba) przeniosą się w rejon Brzozia, gdzie czeka ich kolejne sześć "sprawnościówek". Zakończenie 14. Rajdu Brodnickiego zaplanowano około godziny 19-20. w Bachotku.

Całkowita długość trasy wynosi około 190 kilometrów. Kierowcy w trakcie prób sprawnościowych będą zmagali się głównie z szutrem. Zawodnicy zostaną podzieleni na pięć klas w zależności od pojemności skokowej silnika.
Dodatkowa klasa ustalona przez organizatorów, czyli szósta, będzie obejmowała wszystkie samochody z napędem na cztery koła bez względu na pojemność. Pojazdy klasy "K6" nie będą klasyfikowane w generalnej klasyfikacji poszczególnych rund oraz w generalnej klasyfikacji rocznej.

Ponadto, przygotowano wspominaną grupę Gość.

Zapraszamy do odwiedzania strony internetowej 14. Rajdu Brodnickiego:www.rajdbrodnicki.pl.